Intymne kompozycje i muzyczne braterstwo

W nagraniu albumu wziął też udział norweski saksofonista Tore Brunborg, który zyskał sławę m.in. dzięki obecności na płytach Torda Gustavsena, wydawanych przez ECM; tak poznał go polski skrzypek i zaprosił do współpracy.

31-letni skrzypek i kompozytor Adam Bałdych w ostatnich latach skupia na sobie uwagę tak europejskich krytyków, jak i zbiera nagrody, m.in. prestiżowe Echo Jazz. Jego muzyka, łącząca polski folklor, muzykę klasyczną i jazz, ma też wielu fanów; na jego koncercie w ramach ostatniego Letniego Festiwalu Jazzowego w Piwnicy pod Baranami był nadkomplet.

Album Bałdycha „Brothers” - poświęcony pamięci jego brata, Grzegorza, także muzyka, który zmarł w wieku 29 lat - odwołuje się także do norweskich muzyków. To z nimi Bałdych nagrał już wcześniej płytę „Bridges” i z nimi, jak mówi, czuje nie tylko muzyczne braterstwo. Kompozycje z tej płyty również pojawią się na koncercie. Hołdem dla brata jest też obecność na ostatniej płycie bardzo ważnego dla niego utworu Leonarda Cohena „Hallelujah”.

Helge Lien Trio to jeden z najważniejszych obecnie zespołów skandynawskich. Powstał w 1999 roku z inicjatywy norweskiego pianisty Helge Liena. Dał się on poznać jako pianista eksperymentujący z różnymi gatunkami muzycznymi, ale rozmiłowany przede wszystkim w jazzie. Pomysłowość i sposób improwizacji sprawia, że nazywany jest „kompozytorem chwili”.

W najbliższym czasie Adam Bałdych da koncerty na London Jazz Festival - transmisja na antenie radia BBC - oraz w Paryżu. Wiosną duetu Adam Bałdych i Helge Lien będą słuchać melomanii w Japonii.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie? - odcinek 1

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto