Inwestycja spoza budżetu

Radni nie planowali

   Planuje się, że Młodzieżowe Centrum Sportu i Edukacji mogłoby zostać wybudowane przede wszystkim z funduszy unijnych. Tylko część pieniędzy miałaby pochodzić z budżetu miasta. Cały koszt oszacowany został na ok. 13 mln zł. Znalazłyby się tam pływalnie, sale do gier sportowych, sale treningowe, siłownie, a także sale lekcyjne, pracownie i warsztaty. Prezydent Jacek Majchrowski wyjaśniał, że chce utworzyć centrum, w którym młodzież z Nowej Huty mogłaby pożytecznie spędzić czas. - Jeśli państwo nie zaakceptujecie tego pomysłu, to - oczywiście - centrum nie powstanie - powiedział prezydent do radnych.
   Zdaniem Ireneusza Rasia polityka inwestycyjna władz miasta jest "chaotyczna i przypadkowa". - Teraz okazuje się, że nie zostaną w tym roku wydane pieniądze na halę widowiskowo-sportową i centrum targowo-wystawiennicze, a pojawia się nagle inwestycja przy ul. Ptaszyckiego - stwierdził. Prezydent tłumaczył, że zarówno hala, jak centrum targowo-wystawiennicze to dla niego priorytetowe inwestycje. W tym roku jednak nie uda się na nie wydać zaplanowanych w budżecie pieniędzy z powodów formalnych. Balice, gdzie miałoby powstać centrum, nie mają jeszcze gotowego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, a warunki zabudowy i zagospodarowania dla hali widowiskowo-sportowej zostały zaskarżone przez Towarzystwo na rzecz Ochrony Przyrody.
(AM)