Przede wszystkim chodzi o ratowanie dziedzictwa kulturowego, czyli m.in. cennych dokumentów znajdujących się w wielu polskich domach. Pokolenie, dla którego miały one znaczenie, odchodzi, a ich spadkobiercy nie zawsze zdają sobie sprawę ze znaczenia zgromadzonych w domowych archiwach pism czy fotografii.
- Chcemy, aby każdy okruch naszej historii został uratowany - mówił prezes Instytut Pamięci Narodowej Jarosław Szarek podczas inauguracji projektu Archiwum Pełne Pamięci.
Dlatego IPN apeluje do Polaków o przekazanie do jego zasobów dokumentów z domowych zbiorów, które ukazywały ważne wydarzenia z dziejów Polski. Ale również tych, które przedstawiają szerzej znane lub zapomniane historie rodzinne. - Z historii osób i rodzin składa się historia całego państwa - zwraca uwagę Marzena Kruk, dyrektor Archiwum IPN.
Najbardziej interesujące dla Instytutu są m.in. akta urzędowe, fotografie, wspomnienia oraz prywatne listy, pamiętniki, dzienniki, filmy, kasety audio i wideo. Warunek - musiały powstać w latach 1917-1990; to okres w historii Polski, który zgodnie z ustawą znajduje się w zainteresowaniu Instytutu.
Co ciekawe, kto nie chce się rozstawać z oryginałami dokumentów, może udostępnić je IPN do skopiowania. Po utrwaleniu zostaną zwrócone właścicielom. Oczywiście, jeśli przekazywane archiwa objęte są prawami autorskimi, IPN zawrze z ofiarodawcą stosowną umowę. Docelowo wszystkie przekazane pamiątki trafią do powszechnie dostępnego cyfrowego archiwum.
Instytut przygotowuje także międzynarodowy apel, który skierowany zostanie nie tylko do Polonii, m.in. w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych.
To niejedyny taki apel, który w ostatnich miesiącach płynie z Polski. Na początku br. w podobnej sprawie do opinii publicznej w Niemczech i Austrii zwrócił się dyrektor Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau Piotr M.A. Cywiński. Chodzi o przekazywanie dokumentów, zdjęć, prywatnych listów, pamiętników czy innych materiałów, które znajdują się w rękach prywatnych, a wytworzone zostały przez członków załogi SS KL Auschwitz-Birkenau.
Na podobnej zasadzie swoje zbiory - dotyczące wywózek Polaków przez sowieckie NKWD na Syberię - od lat poszerza Centrum Dokumentacji Zsyłek, Wypędzeń i Przesiedleń przy Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?