Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Iskrzy w Iskierce

GM
"Iskierka" była jeszcze kilka miesięcy temu własnością AZPB Andropol. Firma jednak pozbyła się tej nieruchomości na rzecz miasta w zamian za podatkowe długi wobec samorządu. Kilka dni temu rodziny zajmujące hotelowe mieszkania otrzymały pismo z AZPB, że mają je opuścić do 31 lipca. Ponad 30 osób z dnia na dzień znalazło się w trudnej sytuacji. Choć w hotelu mają jedynie tymczasowy meldunek, pracują w Andrychowie, do tutejszych szkół uczęszczają dzieci. - I gdzie mamy się teraz wyprowadzić? Na dworzec? Rodziny mieszkają tutaj od kilku czy nawet kilkunastu lat. Mimo trudnej sytuacji, staramy się płacić rachunki. Tyle lat przepracowaliśmy w Andropolu, a teraz tak po prostu chcą nas wyrzucić z mieszkań - mówią zrozpaczeni mieszkańcy.

W Andrychowie

   Do końca lipca rodziny mieszkające od lat w hotelu pracowniczym "Iskierka" przy ulicy Krakowskiej w Andrychowie mają opuścić mieszkania. Hotel ostatnio przejęło miasto i chce tam zasiedlić nowych lokatorów.
   Władze Andropolu nie chcą wypowiadać się w tej sprawie. Decyzja podobno jest nieodwołalna - miasto ma przejąć pusty hotel.
   Jak planują miejskie władze, po remoncie w hotelu znajdować się będzie kilkanaście mieszkań. Zasiedleni zostaną w nich rodziny oczekujące na przydział mieszkania na tzw. liście komunalnej.
   Na razie nie wiadomo jak problem z lokatorami "Iskierki" zostanie rozwiązany. Dwa dni temu mieszkańcy interweniowali w tej sprawie w magistracie. Prawdopodobnie tylko cztery spośród piętnastu rodzin będą mogły pozostać w hotelu. Mają tam bowiem zameldowanie na czas nieokreślony. Pozostałe rodziny zameldowane są jedynie tymczasowo.
(GM)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski