"Biało-czerwoni" w środę ulegli Chorwatom 28:31, co zdecydowało, że nie zagrają o medale. Jakie były przyczyny porażki?
- Zrobiliśmy wszystko, co było w naszej mocy. Walczyliśmy do końca. Nie mogę powiedzieć nic złego o moim zespole. O porażce zadecydowały drobiazgi. - mówił trener Michael Biegler.
- Zabrakło koncentracji na początku drugiej połowy. Nie byliśmy tak dobrzy jak w pierwszej. Chorwaci uciekli nam na kilka goli i trudno było ich dogonić - dodał Krzysztof Lijewski.
Chorwaci gratulowali Polakom dobrej gry i życzyli im powodzenia w dzisiejszym meczu.
- Kluczem do sukcesu było przejście w defensywie na system 5-1 na początku drugiej połowy. Potem staraliśmy się już tylko utrzymać prowadzenie - mówił trener Slavko Goluza.
Polacy w Danii trzy mecze wygrali i tyleż przegrali. Islandczycy trzy spotkania wygrali, jedno zremisowali i dwa przegrali (z mistrzami świata Hiszpanami i mistrzami Europy Duńczykami). W poprzednich ME, w 2012 roku w Serbii, zajęli dziesiąte miejsce, tuż za... Polakami.
Kontuzjowany w środowym meczu Jakub Łucak czuje się dobrze (ma "tylko" podbite oko).
Program gier Dziś: 16: Polska - Islandia (o piąte miejsce); 18.30: Dania - Chorwacja (pierwszy półfinał), 21: Hiszpania - Francja (drugi półfinał).
W niedzielę: 15: o trzecią lokatę; 17.30: finał.
(FIL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
