IV liga. Pięć bramek Beskidu, jeden gol w Giebułtowie. Relacje z meczów 20. kolejki (26 marca)

Bramka: 1:0 Majcherczyk 60.
Jutrzenka: Maciejowski - Gniecki, Grodzicki, Pohoriłyj, Silczuk - M. Jeż (90 Bzdyl), Majcherczyk (88 Ficek), B. Jeż, Balawender, Pietrzyk (75 Polachow) - Kuczek (46 Pawlak).
Orzeł: Dyrga – Kulig, Garzeł, Gierek, Kura – Lampart (63 Gołdowski), Para (85 Smagło), Urbański (46 Kiełbus), Porębski, Mizia (75 Ciećko) – Popiela.
Sędziował: Sławomir Radwański (Kraków). Żółte kartki: M. Jeż, Kuczek, Pawlak, Balawender. Widzów: 50.

Boisko takie sobie, mocny wiatr, poziom widowiska też bez szału… - Widać było, że Orzeł ma więcej jakości, ale moi zawodnicy podjęli walkę – mówi trener Jutrzenki Piotr Powroźnik. Gościom prowadzenie mógł dać Popiela, miał dwie okazje. Decydująca okazała się akcja miejscowych w 60 min, kiedy po podaniu Pawlaka Majcherczyk świetnie uderzył zza pola karnego z woleja.
(BOCH)

Bramki: 0:1 Ceglarz 2, 0:2 Karcz 47, 0:3 Ceglarz 60, 0:4 Karcz 82, 0:5 Ceglarz 85.
Clepardia: Napieralski - Bosak, Ochoński, Kupiec, Wisowski (80 Sendecki) - Błasiak (75 Jalama), Suwała (46 Dziób), Krok (63 Pokojski), Wójcik, Sargsyan - Sadowski.
Beskid: Zaremba - Kaczmarczyk, Kapera, Tylek, Tatarczyk - Kantyka (68 Koczur), Nagi, Karcz, Drabik (75 Kopytko) - Lewandowski (56 Mizera), Ceglarz.
Sędziował: Dawid Gaździak (Nowy Targ). Żółta kartka: Wójcik. Widzów: 70.

Po podaniu Karcza Ceglarz błyskawicznie dał komfort Beskidowi. Clepardia w I połowie nie ustępowała, szansy na wyrównanie nie wykorzystał Wójcik. Jednak gdy zaraz po przerwie Karcz z narożnika pola karnego trafił w dalszy róg, z gospodarzy uszło powietrze. Ceglarz skończył mecz z trzema, a Karcz dwoma golami.
(BOCH)