Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IV liga. Unia wygrywa z Pcimianką. Naruszona nietykalność sędziego [ZDJĘCIA]

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Przemysław Dudzic (z prawej, w białej koszulce), pewnie wykorzystał karnego. Ostatecznie Unia Oświęcim pokonała u siebie Pcimiankę 4:1.
Przemysław Dudzic (z prawej, w białej koszulce), pewnie wykorzystał karnego. Ostatecznie Unia Oświęcim pokonała u siebie Pcimiankę 4:1. Fot. Jerzy Zaborski
W pojedynku beniaminków, rozegranym w Oświęcimiu, miejscowa Unia pokonała Pcimiankę. Podopieczni Sławomira Frączka wspięli się na szczyt tabeli grupy zachodniej IV ligi piłkarskiej. Na boisku miały miejsce obrazki nie mające nic wspólnego ze sportem.

Dla oświęcimian było to drugie z rzędu spotkanie na własnym boisku (w pierwszym pokonali Skawinkę 2:0 – przyp. Red.), więc dla nich liczyło się tylko zwycięstwo.

Nie przyszło im jednak łatwo. Przed przerwą Artur Olszanicki znalazł się 4 metry przed bramką. Jednak zamiast spokojnie przymierzyć do siatki, „zabił kreta” i piłka odskoczyła mu do boku.

Po zmianie stron goście zagrali odważniej. W 58 min Szymon Burkat urwał się prawą stroną, a po jego dośrodkowaniu wbiegający w tempo Olszyński minimalnie nieclenie główkował. Co się jednak odwlecze...

Po zagraniu z kornera oświęcimianie zbyt krótko wybili piłkę, więc przed polem karnym dopadł jej Piotr Muniak i półgórnym strzałem zaskoczył Przemysława Kubasa.

Gospodarze nie spodziewali się takiego rozwoju wypadków. Potem Przemysław Dudzic szukał karnego, lecz sędzia nie dał się nabrać. Wreszcie po zagraniu z rogu Przemysława Gałuszki, głową do remisu doprowadził Marcin Pluta. - To nasza wyćwiczona akcja – mówił z uśmiechem Bartosz Praciak, napastnik Unii, który tym razem gola nie zdobył.

Potem w głównej roli wystąpił Bartosz Ryszka. Po jego uderzeniu z woleja miejscowi wyszli na prowadzenie.

Wprowadzony po przerwie Przemysław Gałuszka pokazał, że jego atutem jest szybkość. - Ona jest jak w długiej trasie piąty bieg – żartował oświęcimski pomocnik.

Nie było w tych słowach przesady, bo rywal ratował się faulem. Potem sytuacja wymknęła się spod kontroli. Sędzia przyznał miejscowym karnego, a niezadowolony z takiego rozwoju wypadków Tomasz Wróbel podbiegł do asystenta Marka Skrzypczaka, odpychając go na wysokości klatki piersiowej. Arbiter upadł i przez chwilę leżał bezwładnie na boisku. Krewki zawodnik został usunięty z boiska.

Karnego pewnie wykorzystał Dudzic, a na koniec, w doliczonym czasie, Gałuszka tym razem wcielił się w rolę egzekutora, wykorzystując podanie od Jakuba Wyrkęta.

Unia Oświęcim – Pcimianka Pcim 4:1 (0:0)
Bramki:
0:1 Muniak 55, 1:1 Pluta 65, 2:1 Ryszka 77, 3:1 Dudzic 80 karny, 4:1 Gałuszka 90+2.

Unia: Kubas – Rzeszutko, Pluta, Grzywa, Ząbek – Malik (46 Ryszka), Jończyk (46 Gałuszka), Swarzyński, Pietraszko (85 Światłowski) – Praciak, Dudzic (80 Wykręt).

Pcimianka: Kozłowski – Wróbel, Bajak, Poniedziałek, Pawlik – Olszanicki (54 Burkat), Sołtys, Duda (84 Lipiec), Muniak – Sabała (54 Zięba), Dąbrowa.

Sędziował: Łukasz Dragan (Wadowice).

Żółte kartki: Duda, Wróbel.

Czerwona kartka:
Wróbel (80, uderzenie sędziego).

Widzów: 100.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: IV liga. Unia wygrywa z Pcimianką. Naruszona nietykalność sędziego [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski