Dla obojga pięściarzy, występujących pod szyldem „Białej Gwiazdy”, będzie to debiut w tej prestiżowej imprezie, która jest rozgrywana - z przerwami - od 1977 roku.
Spore szanse na sukces ma Iwanow, który będzie rywalizował w swojej nominalnej kat. wagowej 56 kg. Pięściarz rodem z Krymu, który w Polsce przebywa od trzech lat, a od grudnia legitymuje się polskim obywatelstwem, podczas memoriału Feliksa Stamma zadebiutuje w kadrze biało-czerwonych, powołanej przez selekcjonera reprezentacji Zbigniewa Raubę.
- Gdyby nie przeszkoda w postaci braku obywatelstwa, Jarek już dwa lata temu mógł zaistnieć w reprezentacji po tym, jak wywalczył pierwsze miejsce w zawodach Grand Prix Polski. A tak pozostaje żal, że stracił tyle czasu przez brak prawa startu w najwyższych rangą zawodach, co trochę przyhamowało jego postęp sportowy - uważa Tomasz Winiarski, trener i koordynator sekcji boksu TS Wisła.
Trudniejsze zadanie czeka Barbarę Grabowską, która szlifuje formę pod okiem Piotra Snopkowskiego. Wiślaczka też będzie debiutowała w turnieju na cześć „Papy” Stamma, a ponadto nie może wystąpić w swojej naturalnej wadze 57 kg. W zawodach obowiązują tylko kategorie olimpijskie oraz te limity, które w przyszłości mają wejść do programu igrzysk, dlatego Grabowskiej najbliżej było do kat. 60 kg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?