Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Izba łączy pokolenia

MAGDALENA UCHTO
Dyr. Maria Paschek oraz uczennice (od lewej) Agata Stano i Agnieszka Miechówka w szkolnym muzeum FOT. MAGDALENA UCHTO
Dyr. Maria Paschek oraz uczennice (od lewej) Agata Stano i Agnieszka Miechówka w szkolnym muzeum FOT. MAGDALENA UCHTO
Dziś w Miechowie obchodzona jest 70. rocznica powołania Armii Krajowej. O tych, którzy działali w jej szeregach pamiętają m.in. nauczyciele i uczniowie Zespołu Szkół nr 2 w Miechowie. To właśnie tu funkcjonuje Szkolne Muzeum AK imienia generała Bolesława Michała Nieczui-Ostrowskiego.

Dyr. Maria Paschek oraz uczennice (od lewej) Agata Stano i Agnieszka Miechówka w szkolnym muzeum FOT. MAGDALENA UCHTO

HISTORIA. W Zespole Szkół nr 2 w Miechowie znajdują się fotografie i dokumenty przypominające działalność żołnierzy Armii Krajowej

Zostało utworzone ponad pięć lat temu. - Irena i Jerzy Wesołowscy organizowali wcześniej wystawę w Miechowskim Domu Kultury. Prezentowane były pamiątki z okresu II wojny światowej, przypominające działalność żołnierzy Armii Krajowej. Kiedy zwrócili się do nas o przygotowanie miejsca, w którym mogłyby być one eksponowane, zaadaptowaliśmy pomieszczenia w budynku szkoły i pomogliśmy w zorganizowaniu tej izby pamięci - mówi Maria Paschek, dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Miechowie.

Wystawa dokumentów i fotografii żołnierzy AK Inspektoratu "Maria" podzielona jest na trzy tematy: "Z bronią w ręku", "Ruch zbrojnego oporu" i "Kombatanci. Epilog". Łączy je wspólne hasło: "Nasza droga do niepodległości 1939-1989".

Maria Paschek przypomina, że wraz z Ireną i Jerzym Wesołowskimi, w sprawę utworzenia muzeum zaangażowali się między innymi Bronisław Orzechowski, Jerzy Żelaśkiewicz i Antoni Sielecki. W stałym kontakcie ze szkołą jest także mjr Józef Brodowicz z Warszawy. - Dzięki niemu mamy w naszej bibliotece między innymi pismo "Kombatant", czy albumy z Instytutu Pamięci Narodowej. Młodzież może z nich korzystać. Pan Józef nie tylko wzbogaca nasze zbiory, ale także jest zainteresowany, co u nas słychać. Wysyłamy mu zaproszenia na nasze szkolne uroczystości, a później płytki z relacjami z nich - przyznaje dyr. Paschek.

Dodaje, że kiedy urządzano muzeum - Izbę Pamięci w szkole zakładano, że zgromadzone tu pamiątki docelowo trafią do Muzeum Ziemi Miechowskiej.

Szkolne muzeum łączy młodzież z kombatantami. W szkole organizowane są uroczystości z ich udziałem, a także prelekcje historyczne. Janusz Burzyński, nauczyciel historii w ZS nr 2 zauważa, że uczniowie chętnie biorą udział w konkursach historycznych, a do nauki czy pisania prac wykorzystują materiały od kombatantów.

Agnieszka Miechówka, uczennica kl. III h, znalazła w archiwach rodzinnych zdjęcie swojego pradziadka, który uczestniczył w II wojnie światowej. Przyniosła je do szkoły. - Interesuję się historią. Próbuję drążyć tematy, które mnie szczególnie zaciekawią. Fotografie i materiały, które są w szkolnym muzeum zachęcają do pogłębienia wiedzy o życiu i działalności wielu osób - mówi.

Agata Stano z kl. II g nie ma wątpliwości, że Muzeum AK w szkole to źródło informacji na temat przebiegu działań wojennych z 1939 roku. - W bardzo ciekawy sposób przedstawione są postacie, dzięki którym Polska przetrwała i miała siłę walczyć o niepodległość. Możemy zobaczyć zdjęcia osób związanych z naszymi miejscowościami. I fajnie jest się dowiedzieć, że na przykład przez nasz region przejeżdżał ktoś ważny. Myślę, że po zwiedzeniu tej Izby Pamięci wiele osób inaczej popatrzyło na historię - mówi Agata.

Na sobotnią uroczystość 70-lecia AK uczniowie przygotowali piękną tablicę z napisem "Bóg Honor Ojczyzna". Obchody rozpocznie, o godz. 10, msza św. w bazylice, po niej - spotkanie w Urzędzie Gminy i Miasta.

MOJE WSPOMNIENIE

Dziś członkowie Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej będą obchodzić 70-lecie AK. Ostatnio będąc na spotkaniu z nimi usłyszałam historię, która dotyczy mojej rodziny. Poznałam nazwisko osoby, która - już po wojnie - wydała wyrok śmierci na mojego dziadziusia - kpt. Feliksa Żurka (zmarł 3 marca 2009), żołnierza Armii Krajowej, ale też nazwiska tych, którzy go ostrzegli i dzięki którym przeżył. Chcę mieć w pamięci te drugie. Jestem wdzięczna ludziom, którzy przed laty Go uratowali. Bo dzięki temu jestem wnuczką wspaniałego człowieka, który każdego dnia pokazywał, czym jest miłość do Boga, rodziny i ojczyzny.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski