Jacek Zieliński, trener Cracovii: Chcemy zrobić dwa, trzy konkretne transfery

Kadra „Pasów” jest wąska i działacze mają zamiar coś z tym zrobić podczas najbliższego zimowego okienka transferowego.

- Mamy takich zawodników, których oglądamy i z którymi rozmawiamy – zdradza trener Cracovii Jacek Zieliński. - Jeszcze jest za wcześnie, by mówić o konkretach. Na pewno chcielibyśmy zrobić dwa – trzy konkretne transfery, które podniosłyby jakość drużyny. Nie będzie to łatwe, bo zazwyczaj jest tak, że umowy zawodników kończą się w letnim okienku.

Pełniąca obowiązki prezesa Cracovii Elżbieta Filipiak zapowiadała wzmocnienie sztabu szkoleniowego i utworzenie działu skautingu.
Do sztabu trenerskiego dołączy trener-analityk.

- Jesteśmy po rozmowach – mówi szkoleniowiec. - Prawie po finalizacji. Trener dołączy do nas i będzie prawdopodobnie na mecz ze Stalą Mielec. Będziemy mieli jednego dodatkowego trenera, na pewno młodszego ode mnie – żartuje szkoleniowiec. Co do transferów to sytuacja rozwija się dwutorowo – są rozmowy z zawodnikami i z kandydatami na skautów.

A tak szkoleniowiec komentuje przyjście Macieja Palczewskiego, który będzie koordynował treningi bramkarzy w Akademii Cracovii.

- Rozmawialiśmy z Maćkiem, by go zagospodarować – mówi. - Wprowadzałem go do seniorskiej trenerki. Poszedł w górę, fajnie się zaprezentował w Lechu, teraz będzie koordynatorem grup młodzieżowych, będzie centralizował szkolenie bramkarzy. Na pewno też skorzystamy z jego podpowiedzi w pierwszym zespole. To człowiek związany z „Pasami”, wraca do siebie.

A kiedy do treningów wróci Mathias Hebo Rasmussen?

- Jest w trakcie rehabilitacji, trochę inną metodą, miejmy nadzieję, że już skuteczną – mówi Zieliński. - Czekamy z utęsknieniem na jego powrót. Nie jestem w stanie powiedzieć, ile to zajmie czasu, musimy się uzbroić w cierpliwość.