Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Zieliński, trener Cracovii: To był dla nas koszmarny wieczór

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Jacek Zieliński (trener Cracovii)
Jacek Zieliński (trener Cracovii) Wojciech Matusik
Szkoleniowiec Cracovii po raz kolejny musiał tłumaczyć się ze słabego występu podopiecznych, którzy przegrali ze Śląskiem Wrocław 0:1.

Zawiedli kibiców

- To był koszmarny wieczór i wynik dla nas – mówił. - Trudno na gorąco coś bardzo mądrego powiedzieć. Skoro się ma dwóch zawodników więcej w końcówce meczu i nie jest się w stanie wygrać, to trudno coś dodać. Oddając 27 strzałów przegrać mecze to jest wydarzenie. Nie mamy nic na swoją obronę, zawiedliśmy kibiców. Możemy tylko zacisnąć zęby, zakasać rękawy i odrabiać zaufanie kibiców, bo ono ucieka.

Tak trener tłumaczył niepowodzenie, zwłaszcza w końcówce meczu: - Brakło nam chłodnej głowy, spokoju, podpowiadaliśmy, by grać od boku, a niestety pchaliśmy się środkiem zupełnie niepotrzebnie. Widać było, że brakuje lidera. Nie ma się co jednak tłumaczyć, że grają młodzi, bo młodzi chłopcy tez wygrywają mecze. To nie może być usprawiedliwieniem. Zawiedliśmy, nie potrafiliśmy wykorzystać przewagi i to nie jest budujące. Nie wiem w jakim cudem piłka nie wpadła do bramki. Mamy kolejny mecz i zgrzytanie zębów.

Pozostając przy tej terminologii, to po meczu z Górnikiem szkoleniowiec stwierdził, że Cracovia była bezzębna, a czy teraz te zęby miała?

- Cracovia ząbki miała, pokazaliśmy wiele fajnych akcji, ale w futbolu jest jak na rybach – liczy się to, co w sieci. Byliśmy mega nieskuteczni i nerwowi. Ten mecz będzie oceniany przez pryzmat wyniku. Przegraliśmy mając dwóch zawodników więcej. Nie mogę piłkarzom odmówić chęci, po końcowym gwizdku popadali na ziemię z rozpaczy. Takie mecze 9 na 11 wygrywałem, teraz przegrałem i historia zatoczyła koło.

Przychodzi mecz i jest "kaplica"

Wiele strzałów piłkarzy „Pasów” było niecelnych. Trudno też powiedzieć, by bramkarz Śląska był bohaterem.
- Dwa razy obrońcy wybijali piłkę z linii bramkowej, brakło finalizacji. Grali napastnicy we wszystkich możliwych konfiguracjach, nie pominąłem nikogo. Bijemy się w piersi, przykra jest ta porażka, ale z tym trzeba dalej żyć. Na treningach wygląda to inaczej, ale to są warunki meczowe, dochodzi stres. Są zawodnicy, którzy na treningach robią wszystko, a przychodzi mecz i jest „kaplica”. Zwieńczeniem jest dzień dzisiejszy, pociągi pojechał w dwóch różnych kierunkach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jacek Zieliński, trener Cracovii: To był dla nas koszmarny wieczór - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski