MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia Białystok gra o marzenia. Dwa kroki do historycznego mistrzostwa Polski

Mariusz Klimaszewski
Mariusz Klimaszewski
Żółto-Czerwoni fani jadą do Gliwic
Żółto-Czerwoni fani jadą do Gliwic Wojciech Wojtkielewicz
Dwa kroki dzielą Jagiellonię Białystok od mistrzostwa Polski. Pierwszy trzeba postawić z Piastem Gliwice, drugi z Wartą Poznań. A na końcu tej krótkiej już drogi czeka nie tylko chwała, ale i sporo pieniądze. Klub z Jurowieckiej 21 otrzyma około 30 milionów złotych.

Trwa wielka akcja mobilizująca kibiców na wyjazd na mecz Jagiellonii Białystok z Piastem Gliwice. Przypomnijmy, że klub ze Śląska przyznał Jagiellonii aż dwa tysiące wejściówek, mimo że obowiązek zakładał przekazanie tylko około 500 biletów. To miły ukłon w stronę białostockiego klubu. Do Gliwic udadzą się więc dwa pociągi z białostockimi kibicami. Trwa szeroka akcja w mediach społecznościowych zachęcająca fanów Żółto-Czerwonych do wyjazdu, który będzie największy w historii klubu, mając na uwadze spotkanie ligowe.

CZYTAJ TAKŻE: Kibice Jagiellonii Białystok jadą do Gliwic. 2000 fanów Żółto-Czerwonych na stadionie Piasta. Rekordowy wyjazd w historii

- Nie skupiamy się na rywalach, tylko na tym, co my mamy do zrobienia. W tym sezonie taka postawa doprowadziła nas w miejsce, w którym jesteśmy. Dziękuję kibicom za wspaniała atmosferę, każdemu zawodnikowi gra się świetnie w takich warunkach - mówi dla klubowych mediów Jagiellonii Afimico Pululu.

- Oczywiście, że my również sprawdzamy tabelę i wyniki innych drużyn. Czy i jak to na nas wpływa? Nie wiem. Skupiamy się na naszym sposobie gry. Czułem, że każdy z nas był skupiony na dzisiejszym spotkaniu, a to jest bardzo ważne - mówił z kolei inny strzelec bramki w meczu z Koroną Kielce (3:0) Kristopffer Hansen.

O tym, że Jagiellonia nie patrzy na rywala, tylko skupia uwagę na swojej drużynie, swojej taktyce i swojej grze mówił także po ostatnim meczu z Koroną, a przed meczem z Piastem Jesus Imaz.

- Musieliśmy grać swoje i robić to na najwyższych obrotach. Potrzebowaliśmy zwycięstwa i sięgnęliśmy po nie. Tabela pokazuje, gdzie obecnie jesteśmy jako drużyna. Bardzo cieszymy się z wygranej - mówił Hiszpan, który w tym meczu był kapitanem drużyny w miejsce pauzującego za żółte kartki Tarasa Romanczuka.

Romanczuk powróci już do drużyny na mecz z Piastem Gliwice. Niestety, zabraknie w niej Hiszpana Adriana Diegueza, który z Korona przekroczył limit żółtych kartek.

Piłkarze Jagiellonii Białystok grają o mistrzostwo, ale także i o duże pieniądze. Jej mistrzostwo wycenia się na około 30 milionów złotych, nie licząc dalszych profitów, jakie mogą nastąpić w przypadku dobrej gry w europejskich pucharach. Dodajmy, że poprzednim sezonie mistrzowski Raków Częstochowa otrzymał około 28 milionów złotych.

Dobra gra Jagi i jej walka o mistrzostwo odbiła się także na zainteresowaniu białostockim klubem, drużyną mediów. Jak podał Instytut Monitorowania Mediów w kwietniu 2024 roku Jagiellonia awansowała na drugie miejsce pod względem medialności. Pierwszym klubem pozostała Legia Warszawa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Milik już po operacji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny