Kazimierz Hajda posłem został pod koniec czerwca 2009 roku. Fot. Mirosław Gawęda
POWIAT SUSKI. Od ponad roku powiat suski ma reprezentanta w Sejmie
Do tej pory stosunkowo niewielki powiat suski rzadko miał swojego reprezentanta w parlamencie, ale tym razem się udało. Pod koniec czerwca ub. roku burmistrz Jordanowa Kazimierz Hajda objął poselski mandat zwolniony przez wybranego wtedy do Parlamentu Europejskiego Pawła Kowala.
Do tej pory Kazimierz Hajda uruchomił dwa biura poselskie, w których przyjmuje interesantów - w Jordanowie i Makowie Podhalańskim. W Sejmie zasiada w komisji infrastruktury oraz w trzech podkomisjach. Przynależy także do parlamentarnego zespołu ds. zbadania przyczyn katastrofy lotniczej z 10 kwietnia tego roku.
Jak aktywny był parlamentarzysta ziemi suskiej w minionym roku? Wiedzę na ten temat dostarcza strona internetowa Sejmu, gdzie bardzo dokładnie opisana jest aktywność poselska.
Okazuje się, że Kazimierz Hajda od czerwca zeszłego roku pilnie uczestniczył w każdym z posiedzeń Sejmu. Brał udział w głosowaniach. Rekord zaliczył 18 grudnia, kiedy uczestniczył w aż 122 głosowaniach.
W trakcie rocznej działalności poseł może się pochwalić zaledwie siedmioma interpelacjami i dwoma oświadczeniami. Z sejmowych statystyk dowiadujemy się także, że od czasu powołania poseł Hajda tylko 8 razy "zaliczył" wystąpienia na posiedzeniach Sejmu.
Czym poseł konkretnie zajmował się w swoich wystąpieniach? Z ciekawszych spraw odnotowujemy interpelację w sprawie loterii audiotekstowych organizowanych przez różne telewizje. Poseł sugerował, że to też groźny hazard i wielkie zagrożenie zwłaszcza dla młodych ludzi, którzy wysyłają drogie SMS na konkursy, a płacą za to później rodzice.
Z kolei ostatnio poseł z Jordanowa skierował do minister edukacji interpelację w sprawie krzywdzącej subwencji oświatowej dla małych miast na przykładzie Jordanowa.
"W Jordanowie na przełomie 2003 i 2004 r. przekroczyliśmy 5 tys. mieszkańców. W 2003 r. część oświatowa subwencji liczona jak dla miasteczek poniżej 5 tys. mieszkańców wyniosła 2.880.574 zł (wykonanie), a w 2004 r., po przekroczeniu 5 tys. mieszkańców, wyniosła ona tylko 2.145.815 zł. Liczba uczniów praktycznie ta sama, a subwencja o 735 tys. mniejsza (o 25% mniej, licząc w stosunku do 2003 r., a o 34% mniej w stosunku do 2004 r.). To stanowiło ponad 8% całego budżetu miasta. Uważam, że jest to absolutnie niedopuszczalne" - pisał w interpelacji.
Na koniec wspomnimy jeszcze o parlamentarnych dochodach posła. Jak wynika z oświadczenia majątkowego, jego uposażenie poselskie od końca czerwca do końca grudnia 2009 roku wyniosło 69 tys. zł brutto, a dieta poselska za ten okres - 15,4 tys. zł. W oświadczeniu parlamentarzysta wykazał, że wspólnie z żoną zgromadzili 105 tys. zł i 2 tys. dolarów oszczędności. Rok temu mieli 52 tys. zł i 2,2 tys. dolarów oszczędności.
Mirosław Gawęda
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?