Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak dbać o opony

Redakcja
Nie od dziś wiadomo o istnieniu zależności, jaka zachodzi pomiędzy stanem zużycia opony, a prawidłową geometrią układu jezdnego. Wszelkie luzy powstałe w łożyskach czy elementach zawieszenia (resory, amortyzatory, wahacze, gałki itp.), jak również nadmierna zbieżność czy rozbieżność kół mają niebagatelny wpływ nie tylko na przyspieszone zużycie opon, ale także na stopień bezpieczeństwa (nieprawidłowo ścierająca się opona źle przylega do podłoża). Dlatego bardzo istotne jest częste sprawdzanie zbieżności kół (fachowcy zalecają jej przeprowadzanie nawet co 10 tysięcy kilometrów) oraz dokonywanie przeglądów i stwierdzanie w ich oparciu prawidłowości działania wszystkich elementów zawieszenia.

Rady i porady

Wraz z nadejściem okresu wiosny i wymianą ogumienia z zimowego na letnie pojawia się problem właściwej eksploatacji opon. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że stopień i szybkość zużycia opon w naszym pojeździe w dużej mierze zależy od nas samych. Precyzyjniej zaś mówiąc, od prezentowanego przez nas stylu jazdy i dbałości o techniczną sprawność pojazdu.
     Styl jazdy preferowany przez każdego z nas ma olbrzymi wpływ na stan ogumienia. Każde kolejne gwałtowne przyspieszenie podczas ruszania spod świateł czy też w przypływie nagłej chęci zademonstrowania możliwości silnika naszego auta sąsiadowi obok, to jeszcze jeden gwóźdź w trumnie dla opon. Podobnie zresztą jak podróżowanie z dużymi szybkościami, pokonywanie zakrętów poślizgami czy gwałtowne, ostre hamowania. Jeśli koniecznie musimy poruszać się w taki sposób, zalecane jest zwiększenie ciśnienia powietrza w oponach o około 20 kPa (ma to na celu zapobieganie nadmiernemu nagrzewaniu się opon).
     Skoro o ciśnieniu mowa, warto w tym miejscu zwrócić uwagę na fakt, iż zarówno jego zbyt niski, jak i zbyt wysoki stan nie wpływają na poprawę żywotności opony. Problem ten wiąże się także z obniżeniem stopnia bezpieczeństwa jazdy (tzw. zjawisko "pływania" opony szczególnie w zakrętach). Kontrolujmy zatem ciśnienie powietrza w oponach naszego samochodu raz na tydzień i uzupełniajmy je do określonego przez producenta poziomu (czynność kontroli ciśnienia w oponach zawsze należy przeprowadzać na "zimno").
     Absolutnie radzimy wystrzegać się szybkiej jazdy po nawierzchniach nierównych, mówiąc prościej dziurawych. Na nich to bowiem ryzyko mechanicznego uszkodzenia ogumienia jest największe. Wrogiem numer jeden opony w jeździe miejskiej są wysokie krawężniki. Każdy nieumiejętny najazd na betonowy stopień może skończyć się dla opony tragicznie. Dlatego pokonujmy krawężniki, najeżdżając nań zawsze pod odpowiednim kątem i bardzo powoli. Unikajmy parkowania w taki sposób, aby jedna część opony spoczywała na drodze, druga zaś na krawędzi oddzielającego jezdnię od chodnika betonu.
     Bardzo ważnym zagadnieniem dla żywotności i prawidłowej eksploatacji ogumienia jest jego fachowy montaż i demontaż. Warto odżałować kilka złotych i powierzyć koło wyspecjalizowanemu zakładowi wulkanizacyjnemu. Nie radzimy za pomocą tak archaicznych narzędzi jak łyżka i łom próbować własnoręcznych napraw. Pamiętajmy także, że z każdą wymianą opony na nową powinna wiązać się wymiana zaworu.
     Na koniec kilka słów o sposobie przechowywania opon. To, gdzie i jak są one składowane, ma olbrzymie znaczenie dla ich trwałości i sprawności. W kontekście coraz bardziej powszechnego w Polsce zjawiska wymiany opon letnich na zimowe i odwrotnie temat zasługuje na szczególną uwagę. Główne zasady przechowywania opon mówią o miejscu: chłodnym, suchym, ciemnym, przewiewnym i nie narażonym na działanie wilgoci oraz substancji żrących. Najlepiej ułożyć opony w stos, gdyż wówczas nie grozi im odkształcenie.
M

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski