Jak długo można czekać

- 11 stycznia oddałem go więc do reklamacji. I choć kilka razy potem chodziłem pytać, czy już została załatwiona, za każdym razem odpowiadano mi, że jeszcze nie nadeszła odpowiedź z serwisu w Kaliszu. W końcu podano mi numer telefonu do Kalisza, abym sam interweniował. Gdy tam zadzwoniłem, powiedziano mi, że mój odtwarzacz jest uszkodzony elektronicznie i nie nadaje się do naprawy. Podobno serwis przesłał taką informację pod koniec stycznia do Saturna. W markecie jednak nadal odpowiadają mi, że jeszcze nie ma odpowiedzi z serwisu. Jak długo można czekać? - denerwuje się nasz Czytelnik.

Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (DzU nr 141 z 2002) określa dokładnie termin, w jakim reklamacja powinna zostać rozpatrzona, a więc kiedy konsument powinien otrzymać odpowiedź - czy jego roszczenia zostaną uznane, czy nie. Artykuł 8.3 ustawy mówi, że jeżeli sprzedawca nie ustosunkował się do żądania kupującego w terminie 14 dni - "uważa się, że uznał je za uzasadnione". Brak odpowiedzi z jego strony w ciągu 2 tygodni jest więc równoznaczny z uznaniem roszczenia konsumenta, który może domagać się naprawy lub wymiany towaru na nowy, a gdy naprawa albo wymiana okażą się niemożliwe bądź wymagające nadmiernych kosztów - może się domagać obniżenia ceny albo zażądać zwrotu pieniędzy.

(I)