Nakarmić mogę wszystkich. No prawie wszystkich. Słonecznik, len, mak i konopne siemię. Plus kawał słoniny dla dzięciołów i kowalików.
Dokarmianie ptasiej drobnicy czy nawet łabędzi blednie wobec zimowej pomocy dla myszołowa. Tu nie wystarczy karmnik ze zwyczajną zawartością. Na nic połeć najsmaczniejszej słoniny czy inne standardowe frykasy. Myszołów jada gryzonie, dzikie króliki i podobnej wielkości ofiary. Do nakarmienia myszołowa potrzeba sporej lodówki, której za żadne skarby nie ustawicie we własnym mieszkaniu. Z powodu zawartości. Od jesieni trzeba w niej gromadzić opakowane w folie truchła pozbawionych skóry zwierzaków z ferm futerkowych. Ponoć najlepszym wzięciem cieszą się szynszyle.
Uważane za arystokracje szponiaste ptaki z orłem przednim na czele mają drobny sekret: cierpią na nieodparty pociąg do padliny. To też kalorie. Tanie, nieruchliwe i bezpieczne, gdyż trupy nie walczą o życie. Zawartość lodówki trzeba systematycznie wykładać w odludnym miejscu. Zużycie jest spore, gdyż prócz myszołowów i krogulców ze stołówki mogą korzystać lisy. Zajęcie ekstremalne, ale cel szczytny, któremu jeden z moich znajomych leśników oddaje się z wielkim poświęceniem.
- Kraków sprzed niemal stu lat na kolorowych zdjęciach!
- Kolejny słynny sklep wycofuje się z Polski! Jest ich coraz więcej [GALERIA]
- Budowa S7 w Krakowie pomiędzy Mistrzejowicami i Nową Hutą [WIZUALIZACJE, MAPY]
- Nowy sklep internetowy Magdy Gessler. Ceny zwalają z nóg. Flaczki za 50 złotych!
- Mieszkania w Krakowie dla milionerów. Tak można mieszkać!
- Andrzej Duda jednym telefonem załatwił otwarcie stoków
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?