MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak Kraków może wygrać na Euro 2012?

Redakcja
AKCJA. Jak Kraków powinien grać, żeby na Euro 2012 wygrać? Czekamy na propozycje naszych Czytelników dotyczące możliwości promocji Krakowa przy okazji Euro 2012.

Warto się w naszą akcję włączyć, także ze względu na niekonwencjonalne nagrody: lekcje tenisa z Agnieszką Radwańską czy bezpiecznej jazdy z Michałem Kościuszką - sportowymi ambasadorami Krakowa.

Jak szacują organizatorzy, z okazji Euro do Polski przyjedzie w 2012 r. blisko milion osób. To wielka szansa promocyjna dla całego kraju. Wielu kibiców, podążających za swoimi drużynami pomiędzy Polską i Ukrainą, przyjedzie też do Krakowa. Dlatego na czas mistrzostw ma być gotowy nowy podziemny Dworzec Główny.

Na nasze kraje w gorącym okresie Euro będą skierowane oczy całego świata. - Kraków - najbardziej magnetyczne polskie miasto, nazywane wizytówką Polski w świecie, uhonorowane prestiżowym tytułem "Superbrand 2010" (Supermarka) zamierza w tę grę się włączyć. Na progu Euro 2012, Kraków stoi przed dylematem, jak grać żeby wygrać na zbliżających się mistrzostwach Europy? - mówi Monika Piątkowska, pełnomocnik prezydenta ds. marki Kraków. Podkreśla, że nasza wspólna akcja nie bierze się z braku pomysłów. Tych akurat nie brakuje, ale... od przybytku głowa nie boli. - Żadna promocja miasta, regionu nie jest możliwa bez współudziału jego mieszkańców. Takie zaangażowanie Czytelników w akcję da nam nowe spojrzenie na możliwości promocji miasta przy okazji Euro 2012 - podkreśla.

Dodaje, że miasto przygotowuje obecnie propozycję kalendarza wydarzeń związanych z promocją Krakowa i Euro 2012. Wśród nich znajdują się m.in. wydarzenia i rozgrywki sportowe, specjalna gra miejska, spotkanie mediów czy też akcja informacyjna adresowana do kibiców.

Prace koncepcyjne już trwają, ale "Dziennik Polski" też ma kilka propozycji. Na przykład, aby Kraków zaczął promować się piłkarsko już rok przed mistrzostwami. Niedawno oddano do użytku nowy stadion Cracovii, a w przyszłym roku ma być gotowy w całości stadion Wisły. Można byłoby na nich - w przyszłym roku - zorganizować turniej z udziałem czterech reprezentacji. Powinny zagrać w nim na pewno ekipy Polski i Ukrainy. Ich rywalami mogliby zostać Hiszpanie, mistrzowie świata i Europy oraz jeszcze jedna mocna reprezentacja.

W 2012 r. na pierwszym planie będą miasta, w których odbędą się mecze Euro 2012. Dzięki takiemu turniejowi o Krakowie byłoby głośno już rok wcześniej. Podczas Euro 2012 na stadionie Wisły mógłby się natomiast odbyć wielki koncert tematycznie związany z futbolem. Wśród muzyków nie brakuje zapalonych miłośników piłki nożnej. Wśród nich są takie gwiazdy, jak: Rod Stewart, Robbie Williams, Elton John, Noel Gallager - lider zespołu Oasis, David Bowie, zespół Iron Maiden. Można też zorganizować koncert gwiazd, które zaśpiewają ze znanymi piłkarzami.

Kolejna propozycja, to rozegranie podczas Euro 2012 meczu dawnych futbolowych gwiazd na czele z prezesem UEFA Michelem Platinim. Kraków jako miasto kultury i dwóch najstarszych klubów Cracovii i Wisły mógłby także zorganizować światową wystawę dotyczącą historii futbolu. Można byłoby również spróbować zorganizować mistrzostwa drużyn kibiców...
Mamy nadzieję, że nasi Czytelnicy mają dużo więcej pomysłów. Czekamy zatem na listy (oczywiście z dokładnymi danymi autorów). Prosimy pisać na adres: [email protected]. Do 18 października.

Dla autorów 3 najciekawszych propozycji miasto Kraków przygotowało nie lada niespodziankę - dzień mocnych wrażeń w towarzystwie sportowych ambasadorów miasta, uczestniczących w projekcie "Kraków - Miasto Mistrzów". Laureaci zostaną zaproszeni na indywidualną lekcję gry w tenisa z 9. rakietą świata - Agnieszką Radwańską, naukę bezpiecznej jazdy z rajdowym wicemistrzem świata JWRC Michałem Kościuszką, a także będą mogli oddać skok ze spadochronem (w tandemie) z mistrzowską drużyną WKS Wawel.

(TYM)

ROZMOWA z MONIKĄ PIĄTKOWSKĄ, pełnomocnikiem prezydenta ds. marki Kraków, patronem naszej akcji

Miasto mistrzów sercem sportowych emocji

- Dlaczego kibice i turyści powinni przyjeżdżać do Krakowa podczas Euro 2012 skoro mecze będą rozgrywane w innych miastach?

- Choć w Krakowie prawdopodobnie nie odbędą się żadne turniejowe mecze, nie odcinamy się od rozgrywek Euro. Kraków to miasto, które ma nie tylko duszę, ale i serce sportowe. Jest miastem pełnym emocji, a jak istotną częścią rozgrywek sportowych są emocje, wie każdy kibic. Od marca tego roku prowadzimy projekt promocyjny "Kraków miasto mistrzów", z udziałem młodych, utalentowanych krakowskich sportowców. Dzięki współpracy z kierowcą rajdowym Michałem Kościuszką czy siostrami Radwańskimi przekonujemy się, jak wielki potencjał promocyjny mają imprezy sportowe. Dla tych kibiców, którzy nie będą mogli lub chcieli osobiście uczestniczyć w meczach Euro, przygotujemy specjalną propozycję, pozwalającą wspólnie z przyjaciółmi przeżywać w trakcie mistrzostw sportowe emocje. Nasza oferta musi być jednak znacznie szersza: Kraków powinien zaoferować turystom i kibicom także bogaty program kulturalny, rozrywkowy i rekreacyjny.

- Nie obawia się Pani, że organizacja mistrzostw w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu i Gdańsku może spowodować, że w najbliższych latach będzie się więcej mówić o tych miastach niż o Krakowie?

- Niewątpliwie miasta organizatorzy będą mocno medialnie obecni. Pytanie - czy zawsze w pozytywnym kontekście. Konieczność perfekcyjnego przygotowania infrastruktury na mistrzostwa to naprawdę wielkie wyzwanie i można spodziewać się, że pewne rozwiązania spotkają się z krytyką opinii publicznej. Euro 2012 to świetna okazja do promocji - pytanie, co dalej? Przed miastami - gospodarzami rozgrywek stoją wielkie wyzwania, częściowo niezależne od działalności władz - na przykład dobrze rozwinięta baza hotelowa, pytanie, co z nią zrobić po zakończeniu mistrzostw. Kraków ma doskonale rozbudowaną infrastrukturę hotelową. Dlatego dziś możemy się skupić na tym, jak marketingowo zaistnieć w świadomości, umysłach i sercach kibiców. Nasze miasto leży w centrum obszaru rozgrywek, na południu Polski, ale z relatywnie łatwym dostępem na Ukrainę i to jest nasza karta przetargowa.
 

- A może Kraków będzie chciał zdobyć rozgłos na zasadzie: "Popatrzcie, jak u nas jest. Żałujcie, że tutaj nie odbywają się mistrzostwa"?

- Zamiast roztrząsać "jak to mogłoby wyglądać" zabieramy się do pracy. Chcemy pokazać, że emocje sportowe nie są wynikiem jedynie bezpośredniej obecności na meczu. Stworzymy kibicom możliwości przeżycia ich wraz z przyjaciółmi, bez konieczności ciągłych przejazdów z miasta do miasta. Dla Krakowa może to być szansa.

- Kraków zamierza się promować podczas mistrzostw w miastach, w których będą się odbywały mecze?

- By taka akcja była skuteczna, należy ją rozpocząć odpowiednio wcześnie. Ale Krakowa nie satysfakcjonuje jednodniowy pobyt turystów i oglądnięcie jednego meczu. Nie chcemy być tylko krótkim przystankiem dla kibiców Euro. Zamierzamy przekonać do siebie na dłużej prawdziwych fanów piłki nożnej. Kraków musi stać się dla nich synonimem sportowych emocji, energii, gry w duchu fair play, powinien przy tej okazji kreować nowe trendy.

Rozmawiał: TYM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski