Jak na Karaibach

   Co to jest Mist-On-Tan? To nowy sposób nanoszenia preparatu samoopalającego. W specjalnej kabinie kolumna rozpylająca pokrywa ciało delikatną mgiełką brązującego kosmetyku. Karaibską opaleniznę zyskujesz w ciągu 60 sekund.
   - Mist-On-Tan łączy ostatnie osiągnięcia w dziedzinie preparatów samoopalających z nowoczesną technologią ich rozpylania - wyjaśnia Magdalena Krasoń z krakowskiego Gabinetu Kosmetyki Laserowej Estetica Studio (tel. 422-26-60, 422-80-30). - Tu już nic nie zależy od zręczności i umiejętności kosmetyczki, bowiem to nie ona, a kolumna rozpylająca, zamontowana w specjalnej kabinie, rozprowadza preparat samoopalający. Dzięki temu całe ciało pokrywa się absolutnie równomierną warstwą samoopalacza, bez żadnych zacieków, smug, nierówności. Substancja brązująca natychmiast nadaje skórze złotobrązowy kolor, a DHA zapewnia długotrwałą opaleniznę. Zawarta w preparacie emulsja nawilżająca sprawia, że skóra jest miękka i aksamitna.
   Zabieg obejmuje cztery 5-sekundowe serie rozpylania preparatu: na przód ciała, tył, prawy i lewy bok. Po każdych 5 sekundach następuje 5-sekundowa przerwa i obrót do kolejnej pozycji. Kabina zapewnia intymność, klientki nie muszą się krępować kosmetyczki i poddawać opalaniu w bieliźnie. Po wyjściu z kabiny całe ciało poleruje się specjalnym ręcznikiem, co pozwala rozprowadzić nadmiar preparatu, zwłaszcza kropelki, które osiadły na włosach. Zaleca się nie brać prysznica co najmniej 5 godzin po zabiegu, ubranie można założyć natychmiast, raczej w miarę luźne, w ciemnych barwach, aby nie uległo ewentualnemu zabrudzeniu (tylko bezpośrednio po opalaniu). - Preparat Mist-On-Tan to kosmetyk całkowicie bezpieczny, posiadający atest FDA. Wszystkie jego składniki można znaleźć w innych wysokiej klasy kosmetykach, będzie to m.in. substancja brązująca, DHA, emulsja nawilżająca, w skład której wchodzi aloes, witamina E, aminokwasy kolagenu. Przy rozpylaniu zalecane jest jednak unikanie wdychania lub połknięcia oraz kontakt z oczami i zewnętrznymi błonami śluzowymi - tłumaczy Magdalena Krasoń. - Dlatego oczy zamykamy, oddech wstrzymujemy na 5 sekund, błony śluzowe pokrywamy jakimś tłustym kremem, olejkiem. W ten sposób zabezpieczamy również wewnętrzną część dłoni, stopy, na włosy można założyć czepek ochronny, ale nie jest to konieczne. Wcześniej wykonujemy peeling całego ciała, minimum 3 godziny przed zabiegiem nie należy stosować kremów, balsamów itp.

   Początkowo opalenizna ma głęboki ciemnobrązowy kolor i określa się ją mianem "opalenizny karaibskiej" - to efekt działania substancji brązującej. Opalenizna wywołana działaniem DHA największą intensywność osiąga po 12 - 24 godzinach i nadaje skórze piękny złotobrązowy koloryt, który utrzymuje się do 10 dni. Preparat nie zawiera składników, które uniemożliwiają korzystanie z innych form opalania, jednak nie zapewnia ochrony przed promieniami UV. - Można się opalać w solarium i na słońcu - zapewnia pracownik Estetica Studio. - Jednak pływanie w chlorowanej wodzie niesie już za sobą ryzyko wybielenia opalenizny i powstania smug na skórze. Częste stosowanie balsamów nawilżających przedłuży efekt zabiegu. (DD)
Fot. Estetica Studio