Jak najszybciej zapomnieć

III liga siatkówki mężczyzn

MUKS Sokół-Gumniska Tarnów - GKPS Gorlice 0-3 (15-25, 18-25, 22-25). MUKS Sokół-Gumniska: Jakub Cebula, Michał Gądek, Piotr Rygielski, Mateusz Bród, Adrian Szatan, Łukasz Przybyło, Andrzej Ciępka, Dawid Odbierzychleb, Piotr Ogrodnik, Bartosz Skorupa.

Początek pierwszej partii nie wskazywał na to, że zakończy się ona tak łatwą wygraną gorliczan. Po poprawnej grze gospodarze prowadzili bowiem 8-5. Niestety, okazało się, że było to wszystko, na co było ich stać w tym secie. Na skutek fatalnego przyjęcia zagrywki młody zespół Sokoła szybko tracił kolejne punkty i partia ta zakończyła się wysoką porażką tarnowian. Podobny przebieg miał set drugi, w którym również skuteczniejsi okazali się gorliczanie. W trzeciej partii podopieczni trenera Skwarka znacznie poprawili przyjęcie zagrywki, co pozwoliło im na skuteczne wyprowadzanie ataków. Przez większy czas gra toczyła się przy nieznacznej przewadze tarnowian. Końcówka należała jednak do przyjezdnych i tym samym już po trzech setach mecz zakończył się wygraną gorliczan.
- O tym spotkaniu drużyna musi jak najszybciej zapomnieć i przygotować się do następnych meczów. Przede wszystkim chłopcy muszą wyzwolić w sobie sportową złość i determinację w grze - mówi Czesław Skwarek. - W tym sezonie nie ma słabych przeciwników. Większość drużyn to doświadczone zespoły, z którymi równorzędną walkę nawiązać będzie można jedynie wyzwalając z siebie "duszę wojownika".

\\\*

Znacznie lepiej niż pierwszej drużynie wiedzie się do tej pory młodzieżowym zespołom MUKS Sokoła-Gumniska. Juniorzy starsi w wyjazdowym meczu przegrali wprawdzie 2-3 (25-19, 15-19, 22-25, 22-15, 11-15) z LKS Bobowa, w drugim spotkaniu pokonali jednak we własnej hali 3-1 (30-32, 25-23, 25-14, 25-16) Okocimskiego Brzesko. Kadeci na wyjeździe zwyciężyli 3-0 (25-22, 25-19, 25-20) LKS Bobowa, a młodzicy w Gorlicach pokonali 3-2 (20-25, 25-17, 25-23, 22-25, 16-14) tamtejszy GKPS. (STM)