Ile powinno się pić wody?
Woda to miejsce pochodzenia życia – i chociaż bytujemy na lądzie, wciąż stanowi środowisko wszystkich procesów chemicznych zachodzących w ciele. Na początku mamy jej w organizmie ok. 75 procent, choć u wcześniaków może stanowić nawet ponad 80 proc. masy ciała. Z biegiem czasu jest jej jednak coraz mniej, co wynika m.in. z degeneracji tkanek i komórek, które słabiej utrzymują płyny w swoim wnętrzu. U dorosłego człowieka woda stanowi ok. połowy masy ciała, ale jeśli ma on mało mięśni, a dużo tkanki tłuszczowej, życiodajnej substancji jest jeszcze mniej. Dlatego wraz ze wzrostem masy ciała i wiekiem powinniśmy zwiększać jej spożycie.
Wodę tracimy przez całą dobę wraz z wydychanym powietrzem, potem i wydzielinami ciała. Tymczasem wciąż jest potrzebna m.in. do trawienia, smarowania stawów, ochrony tkanek, wypłukiwania toksyn, regulacji temperatury. Jeśli pijemy jej za mało, zaczynają nam szwankować podstawowe procesy fizjologiczne.