Jak promować Europę, Polskę, Kraków?

Krakowskie forum Europejskiej Komisji Turystyki

Organizatorem krakowskiego spotkania był Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki, a w prezydium, obok prowadzącego obrady Marka Traczyka - dyrektora Departamentu Promocji tego urzędu, zasiadał dyrektor generalny European Travel Commission w Brukseli - Walter Leu.
W Europejskiej Komisji Turystyki zrzeszają się dobrowolnie narodowe organizacje turystyki całej Europy. Wspólne finansowanie badań rynku turystycznego, tworzenie wspólnej bazy danych, wymiana doświadczeń i konkretnych wyników badań przeprowadzanych w poszczególnych krajach, pozawalają na lepsze rozeznanie w planowaniu promocyjnych działań. Zwłaszcza poza Europą - m.in. w Ameryce i Azji.
Polska dopiero od czterech lat jest pełnoprawnym członkiem ETC. W komisji tej reprezentuje ją dotąd Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki. Aż do czasu, gdy powstanie (jest już w trakcie organizacji) nasza narodowa organizacja turystyki.
- Dzięki przynależności do ETC - mówi Marek Traczyk, dyrektor Departamentu Promocji Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki - możemy korzystać z badań, których sami nie moglibyśmy przeprowadzić i wymieniać, nieodpłatnie, informacje z innymi krajami członkowskimi. Oczywiście Polska jest także członkiem Światowej Rady Turystyki (WTO), ale tam analizuje się ogólne trendy w turystyce, w skali globalnej. Tymczasem w Europejskiej Komisji Turystyki staramy się analizować bardziej szczegółowo rynki, którymi jesteśmy bezpośrednio zainteresowani, czyli takie, na które skierujemy poźniej naszą akcję promocyjną.
W czasie trzydniowej konferencji w krakowskim hotelu Forum podsumowano wyniki pracy Europejskiej Komisji Turystyki w roku 1997. Przeprowadzono porównawcze analizy sytuacji na rynkach turystycznych poszczególnych krajów, które jeszcze raz potwierdziły, że Polska jest dla Europy bardzo atrakcyjnym krajem. Warto inwestować tutaj w promocję turystyki. Polacy chętnie bowiem podróżują po Europie.
Dzielono się także konkretnymi doświadczeniami. Pokazywano promocyjne filmy. Podkreślano rolę mediów. Przedstawiano wiodące tematy promocji w poszczególnych krajach. Reprezentująca Portugalię Vanda Boavida (z narodowej organizacji turystyki - ICEP z Lizbony) pokazała na przykład krótki film promujący Portugalię jako organizatora Światowej Wystawy EXPO ’98. Omówiła też spodziewane dzięki temu korzyści, wynikające ze wzrostu przyjazdów gości do jej kraju. Światowa Wystawa EXPO ’98 w Lizbonie (22 maja - 30 września br., temat wiodący: Oceany, świadectwo przyszłości) będzie przecież wizytówką ponad 140 krajów, a odwiedzi ją ponad 8,5 miliona gości.
Choć każdy z uczestników konferencji najbardziej zainteresowany jest promocją własnego kraju, to jednak takie spotkania mogą przynosić Polsce wymierne korzyści, niezależnie od dostępu do bazy danych i możliwości podpatrywania nowoczesnych i skutecznych metod promocji. Szef naszej delegacji - dyrektor Marek Traczyk - uważa, że każdy kraj decydujący się na promocję w Polsce, zostawia u nas jakieś pieniądze, uczestniczy w targach. A wzrost wyjazdów Polaków za granicę podnosi jakość naszych usług turystycznych. Każdy turysta, który wraca z zagranicy, wymusza lepszą jakość usług turystycznych w naszym kraju.
Szkoda, że niemal bez żadnego echa i relacji w mediach zakończyło się krakowskie forum. Jest to kolejny sygnał, że wciąż za mało robi się dla promocji Krakowa. Jak się okazało, specjaliści od turystyki z całej Europy byli zaskoczeni wielkością Krakowa, zabytkami, naszą kulturą i historią...
Tekst i zdjęcia:
Andrzej Lisowski