Fot. Monika Kowalczyk
Spotkanie miało charakter warsztatów na temat wdrażania Funduszu Sołeckiego, który istnieje od 2009 roku. Spotkanie jest inicjatywą Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów. - Moja obecność jest związana z wieloma możliwościami, które samorząd regionalny stwarza, jeśli chodzi o fundusze europejskie dostępne dla małopolskich wsi. Rola sołtysów w wytwarzaniu pomysłów na ich wykorzystanie jest ogromne, liczymy na sołtysów - liderów w środowisku wiejskim - mówił Marek Sowa, uczestniczący w spotkaniu członek Zarządu Województwa Małopolskiego, który zaczynał karierę samorządową w latach 1994-98 jako sołtys wsi Bobrek w powiecie oświęcimskim.
Sołtysi mogą wnioskować o środki na odnowę wsi i wprowadzanie lokalnej strategii działania, projekty mogą obejmować budowę sieci wodociągowej i kanalizacyjnej, rozbudowę sieci szerokopasmowego Internetu. - To nie jest tak, że tylko wójt i radni wszystko inicjują. Sołtysi mają wiele do powiedzenia - uważa Sowa.
Wprowadzenie Funduszu Sołeckiego to kompetencja samorządów lokalnych, decydują o tym Rady Gmin. Korzyścią dla gminy, która ustanowi fundusz są dodatkowe pieniądze z budżetu państwa. O środki wnioskują sołtysi, którzy mogą za nie np. zbudować lub wyremontować plac zabaw dla dzieci, naprawić chodniki, postawić kosze na śmieci, wyremontować wiatę przystankową.
- Moglibyśmy za te pieniądze wykonać wiele zadań na terenie wsi, ale krótka czteroletnia kadencja nie wystarcza - mówi Ryszard Zyzak, sołtys Miłkowej w gminie Korzenna. - Mamy w naszej wsi problem z oświetleniem na przystankach. Liczymy, że z pomocą wójta dzięki Funduszowi Sołeckiemu uda się wieloletnie zaniedbania pod tym względem wyrównać - mówi.
(MONK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?