Jak szkoła go przyjmie?

Jan Szewczyk nowym dyrektorem LO w Wadowicach

   Na początku tygodnia odbył się konkurs na stanowisko nowego dyrektora LO. Przed obliczem komisji konkursowej stanęli Jan Szewczyk, uchodzący za faworyta starostwa i Paweł Potoczny, popierany przez nauczycieli i rodziców z LO. Wówczas jednak nie wybrano zwycięzcy, bowiem podczas głosowania obaj otrzymali po 6 głosów. Decyzja ta wzburzyła środowiskiem rodziców i nauczycieli "ogólniaka". Osoby z którymi rozmawialiśmy oceniały za bulwersujący fakt, iż starostwo próbuje forować kandydaturę Jana Szewczyka, którego żona jest kierownikiem wydziału edukacji w Starostwie. - Poddaliśmy tę zależność opinii prawników, którzy stwierdzili, że nie ma żadnych przeszkód by pan Szewczyk kandydował. Nie mogliśmy mu zabronić startować - mówił wicestarosta Mirosław Nowak, jednocześnie szef komisji konkursowej.
   Wczoraj rano zorganizowano "dogrywkę". Obaj kandydaci zostali przesłuchani - tym razem to zarząd powiatu poznał ich przeszłą wizję funkcjonowania szkoły. Decyzja zarząd była zgodna do przewidzenia: wybrano Jana Szewczyka. Jak poinformował szef zarządu powiatu starosta Józef Kozioł zdecydowała o tym przede wszystkim przeszłość kandydata Szewczyka - wiele lat spędził na dyrektorskim stanowisku, ostatnio w Ponikwi. - Do takiej szkoły, jak LO w Wadowicach, potrzebny jest człowiek z doświadczeniem - uważa starosta.
   Paweł Potoczny, który jest nauczycielem w LO, nigdy dyrektorem nie był i tego doświadczenia - zdaniem zarządu - nie posiadał, choć - jak przyznał wicestarosta Mirosław Nowak - przedstawił ciekawą wizję pracy w szkole. Potoczny był popierany przez Radę Rodziców i Radę Pedagogiczną, które od początku negatywnie wypowiadały się o jego rywalu.
   Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że nowy dyrektor-elekt LO Jan Szewczyk powiązany jest ze Starostwem. Jego żona jest kierownikiem wydziału edukacji w tym urzędzie. Nie budzi to wprawdzie wątpliwości prawnych, jednak pozostał niesmak, uważają rodzice i nauczyciele z którymi rozmawialiśmy. Starosta zapowiedział wczoraj, że przed objęciem stanowiska przez Jana Szewczyka (od 1 września) sprawa zostanie rozważona. Niewykluczone więc, że w starostwie dojdzie do roszad kadrowych i Anna Szewczyk przystanie być kierownikiem wydziału edukacji.
   Teraz opinię na temat nowego dyrektora LO musi jeszcze wydać m. in. Rada Pedagogiczna i Rada Rodziców. Nawet jeśli będą negatywne, nie będzie to miało wpływu na decyzję starosty o powierzeniu Janu Szewczykowi stanowiska dyrektora LO. - _Opinia jest tylko opinią. Nie jest wiążąca w tej sprawie - _mówi starosta.
(GM)