Włodzimierz Jurasz: W CIEMIĘ BITY
Młodszym Czytelnikom, zwłaszcza zwolennikom SLD, warto przypomnieć, że ten najbardziej przerażający film w dziejach polskiego kina opowiada o okrutnym śledztwie, jakiemu w czasach stalinowskich poddano Bogu ducha winną kobietę (świetna Krystyna Janda).
Jeśli więc dobrze zrozumiałem Szmajdzińskiego, twierdzi on, że podczas przesłuchania był bity, więziony w pełnym wody karcerze, w którym omal nie utonął, a na koniec przegryzł sobie żyły...
Oczywiście znając metody, jakimi posługiwała się tzw. IV RP, byłbym skłonny dać Szmajdzińskiemu wiarę. Ale w to, że podczas przesłuchania, podobnie jak bohaterka filmu Bugajskiego, zaszedł ze śledczym (tzn. Macierewiczem) w ciążę, uwierzyć mimo wszystko nie mogę.
I właśnie dlatego wynurzenia Jerzego Szmajdzińskiego kojarzą mi się nie tyle z "Przesłuchaniem" Bugajskiego, ile z tym, co na mękach mówił niejaki Piekarski...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?