Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak to z budową hali naprawdę było

Redakcja
Dyrektor Jerzy Cachel z kluczami do nowego obiektu. Z tyłu starosta Józef Tomal. Fot. Maciej Hołuj
Dyrektor Jerzy Cachel z kluczami do nowego obiektu. Z tyłu starosta Józef Tomal. Fot. Maciej Hołuj
INWESTYCJE. Nowa hala sportowa przy Zespole Szkół im. Andrzeja Średniawskiego w Myślenicach funkcjonuje od tygodnia. Jest dla tej placówki bardzo dużym ułatwieniem.

Dyrektor Jerzy Cachel z kluczami do nowego obiektu. Z tyłu starosta Józef Tomal. Fot. Maciej Hołuj

Dotychczas uczniowie dużej, prężnie działającej szkoły mieli zajęcia z WF-u na korytarzach albo byli dowożeni do obiektów odległych od macierzystego budynku, a za ich użytkowanie placówka musiała płacić. Walkę o wybudowanie hali na Górnym Przedmieściu dyrektor Jerzy Cachel rozpoczął już w... 2003 roku!

Huczne otwarcie hali okraszone przemówieniami, powitaniami, tradycyjnym przecięciem wstęgi oraz wręczeniem statuetek osobom najbardziej zasłużonym dla powstania obiektu nie powinny jednak przysłaniać faktu, że zanim hala tam stanęła, dyrektor musiał pokonać wiele przeszkód proceduralnych i często mierzyć się z urzędniczą obojętnością. Do tego, aby powstała hala konieczne było nawet zagrożenie odejściem ze stanowiska oraz zwołanie specjalnego spotkania, na które dyrektor zaprosił władze gminne i powiatowe poprzedniej kadencji (zmarły w ubiegłym roku starosta Stanisław Chorobik, wraz z obecną Radą Powiatu podjął decyzję o budowie hali, jeszcze wówczas, kiedy nie było mowy o dofinansowaniu) aby przy wspólnym stole podjęły rozmowy dotyczące losów budowy hali.

W sierpniu 2008 roku powiat wciąż nie miał pieniędzy na budowę hali i zamierzał pozyskać je ze sprzedaży jednej z trzech działek, znajdujących się w posiadaniu szkoły. Problem polegał jednak na tym, że grunt był rolny i aby uzyskać za niego większą cenę, należało dokonać przekształcenia terenu na budowlany. Zgodnie z prawem, mogła to zrobić gmina, ale - jak tłumaczył wówczas burmistrz Maciej Ostrowski - Rada Miejska nie wyraziła zgody na takie rozwiązanie, bowiem niosło ono ze sobą zbyt duże koszty. Jak twierdzono, Myślenice nie chciały ich ponosić. Burmistrz zaproponował jednak pomoc, oferując z budżetu miasta 50 tysięcy złotych na wyposażenie przyszłej sali (w konsekwencji tak się stało, za co - w podziękowaniu - przyznano mu jedną z trzech statuetek).

Urząd Marszałkowski reprezentowany podczas otwarcia hali przez marszałka Marka Nawarę nie przyznał na początku funduszy z powodu braku środków. Jednak w wyniku korzystnego kursu euro wniosek o dofinansowanie zyskał ostatecznie rekomendację zarządu województwa w drugiej połowie 2008 roku.

Większość radnych Rady Miejskiej Myślenic zakwestionowała także projekt wykupu przez gminę jednej z trzech działek posiadanych przez szkołę, twierdząc - może nie bez racji - że kwota, jaką żąda powiat (2,8 mln zł) przerasta możliwości budżetowe gminy. Powiat odpowiadał na to, że cena wyznaczona za działkę jest do negocjacji.

Dzisiaj dyrektor Jerzy Cachel jest zadowolony, iż problemy zostały rozwiązane i przy Zespole Szkół im. Andrzeja Średniawskiego stoi nowoczesna hala wybudowana dzięki radnym powiatu myślenickiego tej kadencji.

Gdy przed dwoma laty udziała wywiadu "Dziennikowi Polskiemu" mówił tak: - Nie od dziś wiadomo, że współpraca między powiatem, a gminą Myślenice nie układa się wzorcowo. To dawne zaszłości, które ciągną się do dziś. Nie przypuszczam jednak, aby były to napięcia natury osobistej pomiędzy starostą, a burmistrzem. Gdyby tak było, ten ostatni nie poddałby pod głosowanie Rady Miejskiej sprawy przekształcenia działki.
Dzisiaj nie ulega wątpliwości, że dyrektor wykazał dużą determinację w dążeniu do budowy hali, pokonując po drodze wiele przeszkód.

Maciej Hołuj

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski