Szymon Szymonowic, poeta, autor słynnych „Sielanek”. Pantaleon Szyndler, malarz, portrecista C.K. Norwida. Aleksander Ścibor-Rylski, pisarz, autor m.in. scenariusza „Człowieka z marmuru”. To tylko kilka z interesujących postaci, których życie opisali autorzy haseł w obu najnowszych tomach „PSB”. Ale jedną z najciekawszych, a zapomnianych postaci polskiej historii, opisanych w tej części „PSB”, jest Jakub Szynkiewicz (1884-1966), duchowny muzułmański, mufti Rzeczpospolitej Polskiej.
Jakub Szynkiewicz (ur. w Lachowiczach, powiat słucki) wywodził się ze średniozamożnej rodziny tatarskiej. Już podczas studiów w Petersburgu należał do tajnego Koła Studentów Muzułmanów Polskich. Po przewrocie bolszewickim schronił się na Krymie. Gdy na półwysep weszła Armia Czerwona przedarł się do Polski. Studiował w Berlinie, zdobywając tytuł doktora filozofii, biegle opanował języki turecki i arabski. W roku 1925 - jak pisze autor poświęconego mu hasła Stefan Gąsiorowski - na zjeździe proklamującym autokefalię (niezależność od centrali) islamu w Polsce został wybrany zaocznie na dożywotni urząd muftiego. Po powrocie do Polski osiadł w Wilnie.
Był członkiem honorowym komitetu Budowy Meczetu w Warszawie (ostatecznie świątynia nie powstała), napisał jeden rozdział (słownik pojęć) w fundamentalnym „Herbarzu rodzin tatarskich w Polsce” Stanisława Dziadulewicza. Wiele podróżował, m.in. odbył pielgrzymkę do Mekki i Medyny, utrzymywał kontakty z muzułmanami w Jugosławii.
Podczas wizyty króla Afganistanu Amanullaha Chana (1928) wygłosił mowy powitalne na Zamku Królewskim i w pałacu Rady Ministrów. Jak ceniły go władze II Rzeczpospolitej świadczy zaproszenie na raut wydany przez prezydenta Ignacego Mościckiego z okazji uchwalenia konstytucji kwietniowej (1935). Otrzymał też Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. W obliczu wojny wezwał muzułmanów do wstępowania w szeregi polskiego wojska.
Po wybuchu wojny i włączeniu Wileńszczyzny do Republiki Litewskiej Szynkiewicz wsparł nowe władze. Gdy Litwę zajęli bolszewicy nie był represjonowany. Wkrótce całkowicie zmienił stanowisko. Po wejściu Niemców nawiązał współpracę z nowym okupantem. Został mianowany muftim Komisariatu Rzeszy Wschód, podlegając współpracującemu z Niemcami wielkiemu muftiemu Jerozolimy. Ale kierowane przezeń, popierane przez władze niemieckie, komitety nie zyskały poparcia społeczności tatarskiej. Wedle niektórych źródeł ratował Żydów, poświadczając ich tatarskie pochodzenie.
W obliczu ofensywy sowieckiej wyjechał do Niemiec. Po wojnie mieszkał w Egipcie, potem w USA, gdzie zmarł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?