Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak ugryźć kamień

AMS
Fot. Anna Kaczmarz
Fot. Anna Kaczmarz
Brzydki zapach może się wydobywać z różnych części ciała psa, ale najczęściej dochodzi on z psiego pyska. Najbardziej oczywistą przyczyną tego zapachu jest kamień nazębny. Najpierw na zębach tworzy się osad, na którym mineralizuje się kamień, rozmnażają się na nim bakterie i stąd bierze się ten przykry zapach.

Fot. Anna Kaczmarz

LECZNICA. JOANNA HELAK, lekarz weterynarii:

Nie jest prawdą, że jedynie stare, zaniedbane psy mogą mieć kamień nazębny. Wręcz przeciwnie. Rasy szczególnie małych psów - np. yorki, sznaucery miniaturki, czy wszystkie inne rasy mini - mają bardzo duży problem z kamieniem. Zdarza się, że zaledwie roczny piesek, który dopiero co ma wymienione ząbki na stałe, już może mieć kamień nazębny.

Aby temu zapobiec, trzeba przede wszystkim dbać o psie zęby, o higienę jamy ustnej. Mycie zębów w wielu przypadkach nie jest realne, bo pies nie jest przyzwyczajony do takich czynności - albo nie lubi, albo nie pozwala sobie na czyszczenie zębów. Jeżeli jednak mamy psa, który toleruje takie zabiegi, powinniśmy mu myć zęby. Nie musi być to po każdym posiłku, tak jak my jesteśmy przyzwyczajeni, ale przynajmniej raz na dwa, trzy dni. Można kupić specjalne szczoteczki dla psów, takie z długim trzonkiem, albo zakładane na palec, dzięki czemu możemy swobodnie manipulować w jamie ustnej, nie uszkadzając pieskowi podniebienia albo języka.

Istnieją także specjalne pasty do psich zębów. Nie używajmy "ludzkich" szczoteczek i past, tylko te przeznaczone dla psów. Najlepiej udajmy się do lekarza, a on dobierze odpowiednie preparaty dla psa.

Oprócz szczoteczek i past, na rynku znajduje się mnóstwo gryzaków. Np. weterynaryjne, które można kupić jedynie w lecznicach; zawierają enzymy zabójcze dla bakterii, przez co osad nie tworzy się tak szybko. W sklepach zoologicznych oferowane są także gryzaki z chlorofilem, które świetnie neutralizują przykry zapach. Są także różne płyny, które dodaje się do wody do picia dla psa; nie tylko neutralizujące zapach, ale także obniżające pH w jamie ustnej, co powoduje, że bakterie się nie namnażają. Jak widać, wybór mamy bardzo szeroki.

Jeżeli jednak nasz pies ma już tak duży kamień, że nie pomagają gryzaki, płyny, a nawet specjalna karma przeznaczona do ratowania zębów przed osadem, to - niestety - musimy usunąć kamień za pomocą ultradźwięków. Jest to zabieg, który wymaga narkozy, a przynajmniej wstępnego znieczulenia psa. Podczas takiego zabiegu najpierw kamień zostaje usunięty, a następnie zęby są polerowane. Gdy psia jama ustna zostanie doprowadzona do porządku, będzie nam już o wiele łatwiej utrzymać ją w czystości, stosując wtedy szczoteczki, gryzaki, paski stomatologiczne czy odpowiednią karmę.

Nie bójmy się tego zabiegu. Zdecydowanie większą szkodą dla psa jest pozostawienie go z kamieniem nazębnym; będę mu się psuły zęby, wypadały, nie będzie mógł gryźć.

O kolejnych śmierdzących sprawach - w następnym odcinku.

(AMS)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski