Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak upadają imperia

Redakcja
Tak się przyjęło, że Nowy Rok jest okazją do podsumowań, bilansów, wyciągania nauk i nauczek z tego, czegośmy doświadczyli. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby uczynić to w szerszej skali - państw, narodów i całych kultur. Pomocą są tu prace historyków dociekających przyczyn wielkich przewrotów w historii, jak wydany właśnie Upadek Cesarstwa Rzymskiego Petera Heathera.

Marek Oramus - Galaktyka Gutenberga

Heather ma świadomość, jak wiele pisało się i wciąż pisze na ten temat, gdyż upadek największego imperium Eurazji wzbudza nieustanny spór. Pewien historyk niemiecki obliczył, że wskazano już ponad 200 przyczyn, od zatruwania ołowiem wody w akweduktach przez rabunkową gospodarkę leśną i przerost biurokracji po zbyt daleko posuniętą emancypację kobiet.
Zdaniem Heathera głównym sprawcą zagłady Rzymu są najazdy Hunów od 376 r.; pod ich naporem w granice imperium rzymskiego wdarli się barbarzyńcy, którzy woleli ryzyko konfrontacji z legionami niż z armią koczowników, która jak szarańcza zmiatała wszystko ze swej drogi. Nie podziela Heather poglądu klasyka tej tematyki, Edwarda Gibbona, który w ogłoszonych pod koniec XVIII wieku rozprawach obarczył za upadek Rzymu chrześcijaństwo oraz wewnętrzne rozprzężenie. Ten drugi czynnik był warunkiem koniecznym, ale niewystarczającym; dopiero cała seria złych okoliczności położyła Rzym na łopatki.
Jednakże dzieło Heathera, choć poświęcone konkretnej epoce, na niej się nie wyczerpuje. Pisane trochę w tradycji klasyka brytyjskiej historiografii, Toynbeego, zastanawia się nad ogólniejszymi mechanizmami historii, niby to mimochodem wspominając o innych tego typu przypadkach. Najbliższe poruszanej tematyce jest oczywiście imperium Hunów, którzy pojawili się nie wiadomo skąd. Ten niepiśmienny lud nie pozostawił po sobie żadnych śladów. Nawet groby oceniane jako huńskie zawierają szczątki jakby dla niepoznaki upozowane na Gotów czy innych barbarzyńców. Hunowie z czasem odziewali się, żyli, przyjmowali zwyczaje i imiona obce, przywiązanie do własnej kultury i tradycji wśród nich nie istniało (może ich nie mieli?). Piorunujące sukcesy militarne i równie nagłe zniknięcie z areny dziejów wskazują też na przemożny wpływ charyzmatycznego przywódcy, jakim był Attyla. Po jego śmierci schedę przejęli synowie, ale nie dorastali ojcu do pięt i w krótkim czasie zagrożenie huńskie zostało zlikwidowane. Inna rzecz, że konkurencja militarna w Europie w tym okresie była naprawdę ostra.
Nowoczesny historyk, jakim jest Heather, musi nie tylko znać chronologię wydarzeń, języki, ale i orientować się w ekonomii oraz w militariach. Źródła z tego okresu są skąpe, badacz wielokrotnie szacuje na własną rękę liczbę wojsk, ludności, zdolność danego obszaru do wyżywienia danej populacji. Co do militariów - wojny przesądzał na rzecz Hunów podobno słynny asymetryczny łuk, z którego strzelano z porażającą siłą i celnością jadąc konno na oklep. Daje to pojęcie o niemal kaskaderskich umiejętnościach Hunów, które w połączeniu z niezwykłą odwagą i okrucieństwem przyczyniły się do terroryzowania przez nich V-wiecznej Europy. Sam Attyla został przedstawiony jako mądry, skupiony, zwyczajnie odziany osobnik; nie tęskniący do świecidełek ani do zaszczytów, był przeciwieństwem własnych dygnitarzy i wodzów. Być może brak takiej wybitnej jednostki po stronie Cesarstwa Rzymskiego spowodował, że u jego schyłku, kto tylko mógł zgłaszał pretensje do tronu i zaraz ginął w pomroce dziejów. W takich warunkach o stabilnej polityce nie ma mowy.
Według Heathera rozpracowywanie schyłku Rzymu przypomina działalność detektywa albo nawet sądu; źródła historyczne są jak świadkowie, przedstawiający swoje wersje, niekiedy mocno stronnicze. Zadaniem historyka jest wysłuchanie ich i próba zrekonstruowania prawdy. Upadek imperiów zawsze przebiega w konwulsjach, albowiem zdominacją, jaką narzucają światu imperia, nierozerwalnie wiąże się tendencja do__wzbudzania reakcji odwrotnej, wwyniku której zdominowani mogą wkońcu zrzucić łańcuchy.
----------------
Peter Heather, **Upadek Cesarstwa Rzymskiego**. Tłum. Janusz Szczepański. Rebis 2006, cena 65 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski