Za tydzień w dzielnicowej „Gazecie Bronowickiej” oraz na stronie internetowej Dzielnicy VI zostanie zamieszczona ankieta. Mieszkańcy będą mogli przekazać w niej swoją opinię i pomysły na zagospodarowanie miejsca po pomniku Koniewa. To teren u zbiegu ulic Zarzecze i Armii Krajowej, gdzie od ponad 20 lat tkwi tylko wielki cokół - pozostałość po monumencie sławiącym sowieckiego marszałka.
- W przygotowanej ankiecie przedstawiamy mieszkańcom pewną propozycję, pytamy, czy są za. Jeśli nie znajdzie poparcia, absolutnie nie będziemy się przy niej upierać, musimy się wsłuchiwać w głos mieszkańców - mówi Bogdan Smok, przewodniczący Dzielnicy VI Bronowice.
Koncepcja „szóstki” zakłada budowę małej architektury z akcentami strażackimi - dla oddania hołdu krakowskim strażakom za ich ofiarną służbę. Teren, który ma zostać zagospodarowany, znajduje się naprzeciwko siedziby małopolskiej straży pożarnej i jednostki ratowniczo-gaśniczej, pomysł nawiązuje do tego sąsiedztwa. W ankiecie wymieniono elementy, jakie mogłyby się pojawić: starodawny wóz strażacki, obelisk z pamiątkową tablicą, fontanna.
W dzielnicowej koncepcji jest też budowa placu dla organizacji imprez i uroczystości. Zimą mógłby się zamieniać w lodowisko. Ponadto proponowane jest zachowanie istniejącej zieleni oraz budowa alejek spacerowych i postawienie ławek.
Jednocześnie dzielnica zapyta mieszkańców, czy mają inne propozycje dotyczące urządzenia tego terenu, jeśli tak - w ankiecie jest miejsce na ich opisanie. Mieszkańcy będą się też mieli wypowiedzieć na temat postumentu dawnego pomnika: czy są za jego usunięciem, czy nie.
Wypełnioną ankietę trzeba będzie przesłać do dzielnicy do końca stycznia 2016 r. Można przekazać swoją opinię anonimowo, ale ci, którzy podadzą nazwisko i adres, wezmą udział w losowaniu upominków.
Te konsultacje z mieszkańcami mają służyć przygotowaniu konkursu na projekt zagospodarowania terenu. Będzie on miał odpowiadać oczekiwaniom lokalnej społeczności.
„Szóstka” wnioskowała o to, by na porządki po Koniewie znalazły się pieniądze w budżecie miasta na 2016 rok - i wciąż na to liczy. - W projekcie budżetu nie ma tego zadania, ale radni miasta obiecali wnioskować o jego wprowadzenie. Na początek potrzeba 50 tys. zł na konkurs - mówi Bogdan Smok. Rozmawiał już także z dyrektorem Zarządu Zieleni Miejskiej. - Jeśli to zadanie nie znalazłoby się w budżecie, możliwe, że ZZM wygospodaruje potrzebną kwotę ze swoich środków - przekazuje przewodniczący Dzielnicy VI.
Pomnik sowieckiego marszałka, wzniesiony w 1987 roku, w geście wdzięczności za wyzwolenie Krakowa w styczniu 1945 roku, nie stał długo. Figurę Koniewa usunięto w 1991 r. Tkwi tu jednak cokół po pomniku i schody, od lat rozpadające się. „Szóstka” wielokrotnie przymierzała się do porządków. Był już np. pomysł ustawienia pomnika Strażaka, oprotestowany, jak i koncepcja uczczenia żołnierzy AK. Trzy lata temu studenci architektury krajobrazu na Uniwersytecie Rolniczym stworzyli i przedstawili swoje koncepcje. Ich prace powstały pod kierunkiem dr inż. arch. Małgorzaty Z. Wilczkiewicz, adiunkta w Katedrze Gospodarki Przestrzennej i Architektury Krajobrazu UR.
- Punktem wyjścia musi być opinia mieszkańców. Ten teren to fragment parku Młynówka Królewska, sąsiaduje też z urządzonymi terenami osiedla - trzeba się wpisać w ten kontekst. Odradzam stawianie pomnika figuralnego, tego się teraz nie robi - podpowiada dr Małgorzata Z. Wilczkiewicz. - A cokół powinien zostać usunięty, to kawałek starego betonu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?