Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak z koronawirusem było. Możliwe źródła pandemii

Liliana Sonik
Fot. Archiwum Polska Press
Oddychamy z ulgą, gdy komunikaty mówią o 30 lub 40 covidowych zgonach, bo w porównaniu do cyfr sprzed paru miesięcy to niewiele. Jednak dla umierających i ich rodzin statystyka się nie liczy: ważny jest człowiek, który umiera niepotrzebnie. A kolejna fala epidemii i duże liczby mogą powrócić.

FLESZ - Bez szczepień możliwa jest czwarta fala

od 16 lat

My Europejczycy zapominamy, jakie mamy szczęście mogąc się bez trudu zaszczepić. Takiej szansy nie mają ludzie w Afryce, części Azji i Ameryki Południowej. Są za biedni i nie dysponują siłą pozwalającą zapewnić sobie pierwsze miejsca w kolejce do wakcyn. Trzeba być pozbawionym wyobraźni, żeby z własnej i nieprzymusowej woli ze szczepienia rezygnować. Wiele osób dało się wkręcić w mroczną opowieść o szkodliwości szczepionek. Słuchając plotek można się poczuć jak w katastroficznym filmie o spisku przeciw ludzkości. Ale jeśli jakiś spisek był, to z pewnością nie w szczepionkach.

Przeciwnie, to one mogą nas od SARS-CoV-2 uwolnić, jeżeli jeszcze poznamy trajektorię wirusa. Ważną informacją byłoby znalezienie pierwotnego źródła i chorego „zero”. W tym celu eksperci Światowej Organizacji Zdrowia pojechali do Chin. Następnie opublikowali raport, w którym uznali za "prawdopodobne lub bardzo prawdopodobne”, że wirus SARS-CoV-2 przeniósł się z nietoperzy na ludzi za pośrednictwem kotów, norek, łuskowców lub ryjonosów. Za możliwą uznali też tezę Pekinu o źródle zakażenia w mrożonym mięsie, a hipotezę, że koronawirus uciekł z laboratorium w Wuhan za „skrajnie nieprawdopodobną". Czytaliśmy to we wszystkich mediach.

Wielu naukowców nazwało jednak raport żenującym kompromisem z prawdą, ponieważ Chińczycy dali kontrolerom gotowe rozwiązania, a odmówili dostępu do wielu tropów i rozmówców. Ale nawet kiedy Jamie Metzl, współpracownik Joego Bidena, nazwał raport „obelgą wobec ofiar pandemii”, rzadko kto bronił hipotezy laboratorium, ponieważ podobne supozycje były uważane za teorię spiskową popleczników Trumpa.

W internecie działały już nieformalne grupy specjalistów, z których najważniejsza "Drastic" [Decentralized Radical Autonomous Search Team Investigating Covid-19] znalazła trop… opuszczonej kopalni w prowincji Junnan. Tam, na potrzeby laboratorium z Wuhan zbierano odchody nietoperzy. W 2012 roku 6 pracowników zachorowało na dziwną infekcję (trzech zmarło) podobną do Covid-19. Prace jednak kontynuowano, bo z odchodów nietoperzy laboratorium pozyskiwało próbki nowych wirusów. Nie wiemy, czy koronawirus z kopalni był już uzbrojony w słynne białko S, które czyni go tak zaraźliwym. O ile specjaliści są zgodni, że wirusa SARS-CoV-2 nie

da się stworzyć, o tyle różne manipulacje na wirusach są możliwe i w Wuhan nad takimi technologiami pracowano. Notabene jeden z tamtejszych naukowców przyznał w „Nature”, że w opuszczonej kopalni znaleziono 293 nowe koronawirusy, w tym 9 „spokrewnionych” z SARS-CoV-2.

Co naprawdę stało się w Wuhan, nie wiemy. 26 maja prezydent Biden przyznał, że polecił służbom specjalnym zbadanie, czy jednak źródłem pandemii nie było laboratorium w Wuhan. Zaledwie kilka godzin potem Zuckerberg zdjął klątwę -rzecznik Facebooka poinformował, że algorytmy FB nie będą już eliminować treści o ewentualności wycieku koronawirusa. No i tak się bujamy od teorii spiskowych, przez praktykę cenzury, po reakcje wymuszone przez grupy anonimowych specjalistów. Ci ostatni pracują za darmo i w cieniu - szczęście, że istnieją.

Według oficjalnych danych od początku pandemii w Chinach z powodu Covid-19 zmarło 4 636 osób. W Polsce 74 953 osoby, a w świecie niemal 4 miliony. Naprawdę, zamiast rozprawiać o spisku szczepionek, lepiej się zaszczepić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski