Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak zostać nianią?

Redakcja
Wykłady z anatomii, psychologii, literatury dziecięcej. A do tego warsztaty z karmienia, usypiania dziecka i prowadzenia zabaw. Do zawodu niani przygotowują szkoły, uczelnie, ośrodki i centra szkoleniowe.

Kandydatki na opiekunki mogą przebierać w ofertach pracy. Zamieszczone są one m.in. na stronach internetowych poświęconych właśnie tej branży. Z myślą o nianiach powstają też agencje pośrednictwa, które prowadzą rekrutację wśród opiekunek i pośredniczą w zatrudnianiu. Agencje oferują również przeprowadzenie badań psychologicznych kandydatek na opiekunki. Taki test może pokazać, czy dana osoba ma odpowiednie predyspozycje osobowościowe, potrzebne do pracy z dziećmi i czy potrafi radzić sobie ze stresem.

Wysokość wynagrodzenia zależy od ilości obowiązków. Stawka godzinowa wynosi często 7-10 zł. Zdarza się też tak, że rodzice pokrywają koszty przejazdów komunikacją miejską lub oferują swój samochód do dyspozycji. Niektórzy proponują płatne urlopy, na przykład podczas wakacji, gdy opiekunka zostaje bez pracy, bo rodzice wyjeżdżają z dzieckiem na wczasy. Ci, którzy chcieliby pracować w ramach umowy o pracę, muszą jednak liczyć się z tym, że zazwyczaj niewiele osób chce legalnie zatrudniać opiekunki. Nianie pracują więc głównie „na czarno”. Sytuacja być może zmieni się. Pojawiają się bowiem propozycje, jak zmniejszyć rozmiar szarej strefy i zachęcić rodziny do legalnego zatrudniania. Ministerialne zmiany przewidują m.in. wprowadzenie nowych formy opieki nad dziećmi do trzeciego roku życia, takich jak miniżłobki, świetlice dzienne oraz nianie, które miałyby być opłacane przez samorząd.

Niania z dyplomem

Rosnący popyt na profesjonalne nianie wykorzystują różne szkoły policealne, które prowadzą kierunki związane z opieką dziecięcą. Na studiach pedagogicznych w niektórych uczelniach również uruchamiane są tego typu specjalizacje. Słuchacze poznają zagadnienia z zakresu psychologii, socjologii, pedagogiki, a nawet prawa. Uczą się anatomii oraz teorii rozwoju psychofizycznego dziecka. Oprócz zajęć czysto teoretycznych, w programie są też ćwiczenia plastyczne, muzyczne i techniczne oraz praktyki, m.in. w domach dziecka, żłobkach, przedszkolach. W ramach studiów, przyszłe nianie poznają też np. podstawy przedsiębiorczości czy literaturę dziecięcą. Po skończeniu szkoły, absolwenci mogą szukać zatrudnienia w placówkach opiekuńczo-wychowawczych czy rehabilitacyjnych. Łatwiej również o pracę za granicą w charakterze au-pair.

Jak tłumaczy Józefa Żukiewicz, dyrektor krakowskiego oddziału Centrum Nauki i Biznesu „Żak”, istnieje społeczne zapotrzebowanie na tego typu kierunek. Jej zdaniem, opiekunki, które zatrudniane są do pracy w domach, powinny mieć minimum przygotowania psychologiczno-pedagogicznego. Krakowski oddział Centrum Nauki i Biznesu „Żak” planuje więc otworzyć kierunek: euroniania i opiekunka dziecięca.

Ci, którzy nie są zainteresowani studiami czy nauką w szkole, a chcą podnieść swoje kwalifikacje, mogą też wziąć udział w kursach zawodowych, organizowanych przez różne ośrodki i centra szkoleniowe. W zależności od oferty, mamy do wyboru intensywne kursy weekendowe lub też szkolenia, prowadzone np. raz czy dwa razy w tygodniu przez kilka miesięcy. Na rynku edukacyjnym proponowane są też kursy z udzielania pierwszej pomocy dziecku. Oprócz wykładów, na szkoleniach przewidziano również ćwiczenia praktyczne i warsztaty. Kandydatki na nianie uczą się m.in. jak organizować zabawy i jak prawidłowo wykonywać czynności pielęgnacyjne, takie, jak usypianie, karmienie czy przewijanie.

- Taka praca podczas studiów to bardzo dobre rozwiązanie _– wspomina Magda, która studiując, pracowała jako opiekunka. - Nie ma się umowy o pracę, ale też nie jest ona tak bardzo potrzebna dopóki się jest studentem.Chociaż mój kierunek studiów nie miał  profilu pedagogicznego, to uważam, że opieka nad dzieckiem była bardzo ciekawym doświadczeniem i dawała mi dużo satysfakcji.Myślę jednak, że nie każdy nadaje się do takiej pracy. Potrzeba dużo cierpliwości, opanowania, spokoju wewnętrznego, ale też nieraz dużo energii. Jak podkreśla Magda, przede wszystkim liczy się otwartość w kontaktach z ludźmi.__Jej zdaniem, trzeba mieć świadomość, że bierze się odpowiedzialność za drugiego człowieka. _

- Ta praca to nie tylko wykonywanie podstawowych, codziennych czynności, jak karmienie dziecka, usypianie, zabawy, wyjścia na spacer czy do piaskownicy _– zauważa Magda. - _Chodzi o to, żeby zbudować relację, opartą na zaufaniu, więź, dzięki której dziecko będzie się czuło przy nas bezpiecznie.

Na krakowskim rynku**

W Krakowie na pracę w charakterze opiekunki najczęściej decydują się młode kobiety. Niecałe 2 lata – tyle najczęściej wynosi ich doświadczenie zawodowe. Najwięcej niań można spotkać na Ruczaju oraz w Krowodrzy i Podgórzu. Tak wynika z raportu, przygotowanego przez portal Niania.pl na temat rynku niań. Bazuje on na prawie 9 tys. profili niań i 5 tys. rodzin szukających niań w Krakowie za pośrednictwem tego właśnie portalu. 

Jak pokazują dane serwisu, przeciętnie nianie zarabiają w Krakowie ok. 11,42 zł za godzinę. Raport dowodzi również, że zawód opiekunki dziecięcej ciągle pozostaje domeną kobiet. Spośród grupy 8864 opiekunek zarejestrowanych w Krakowie zaledwie 63 osoby to mężczyźni.

Kto najczęściej oddaje swoje dzieci pod opiekę? Z badania portalu Niania.pl wynika, że są to zwykle rodziny z klasy średniej o wysokich dochodach, mieszkające w dużych aglomeracjach. Ponad 70 procent niań stanowią osoby poniżej 25 roku życia; wśród nich jest wiele studentek. Znaczną grupę tworzą też opiekunki w wieku w wieku między 25 a 40 lat. Jako nianie dorabiają sobie również emerytowane nauczycielki, przedszkolanki czy pielęgniarki. **

Na co pracodawcy najczęściej zwracają uwagę? Okazuje się, że jednym z głównych wymogów jest doświadczenie w opiece nad dziećmi. Blisko połowa rodzin chce, aby niania pracowała na pełny etat. Pozostali zatrudniają opiekunki na pół etatu lub proponują tylko dorywcze godziny. Prawie 96 procent rodziców nie myśli o oferowaniu niani zamieszkania wraz z rodziną. Wśród opiekunek również nie dostrzega się zainteresowania taką opcją. Większość z nich woli dojeżdżać do miejsca pracy. Jak pokazuje badanie portalu Niania.pl, do głównych zadań krakowskich opiekunek należy opieka nad dzieckiem. Sporadycznie są proszone o wykonanie czynności domowych, takich jak sprzątanie czy gotowanie.

(KLIM)

REKLAMA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski