Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jaki rodzaj umowy z pośrednikiem wybrać?

Monika Kaczyńska
Sprzedający nieruchomości obawiają się, że umowa na wyłączność przedłuży proces szukania kupca
Sprzedający nieruchomości obawiają się, że umowa na wyłączność przedłuży proces szukania kupca Fot. 123RF
Prace porządkowe. Złe doświadczenia ze współpracy z pośrednikiem lub ich brak to często powód, dla którego sprzedający unikają podpisywania umów na wyłączność z pośrednikami obrotu nieruchomościami.

Faktem jest również, że często i ci ostatni nie palą się do takiego rozwiązania. – Pośrednicy nie podpisują umów na __wyłączność ze strachu – mówi Łukasz Kruszewski, dyrektor marketingu freedom nieruchomości.

– Boją się nie tylko tego, że nie sprzedadzą nieruchomości, ale przede wszystkim tego, że przez cały okres trwania umowy będzie im ciążył ,,niewygodny klient”. Prościej jest uciec w niezobowiązującą współpracę otwartą. Potem wystarczy tylko czekać i liczyć, że spośród tych tysięcy w bazie, któraś się jednak sprzeda. A sprzeda się na pewno. Efekt skali i prawdopodobieństwa zrobi swoje. Tylko co ze skutecznością? – pyta.

Pośrednik skraca czas sprzedaży
Wbrew pozorom fakt, że oferta znajduje się w bazach wielu pośredników nie musi oznaczać, że sprzedaż pójdzie szybciej. _ – W przypadku umów na wyłączność pośrednik reklamuje ofertę z dokładnym adresem, szczegółowo reklamuje lokalizację, wiesza baner i przygotowuje inne materiały, aby w __jak najbardziej efektywny sposób pozyskać klienta _– mówi Sabina Libera, pośredniczka obrotu nieruchomościami.

– Powiedzmy wprost: pewność otrzymania wynagrodzenia sprawia, że pośrednik inwestuje w promocję oferty, tak aby skrócić czas sprzedaży. Natomiast w modelu otwartym, często brakuje motywacji do _działania, bo zarobek jest kwestią loterii – _dodaje.

Inna sprawa, że aby działania w ramach umowy pośrednictwa podpisanej na wyłączność były skuteczne, pośrednik musi wykazać się fachowością i zaangażowaniem.

Umowa otwarta czy na wyłączność?
Zdarzają się sytuacje, że sprzedający nieruchomość podpisuje umowę na wyłączność, a w zamian otrzymuje pakiet usług identyczny jak klienci, którzy zgodzili się na współpracę otwartą. Co więc wybrać? Zależy od potrzeb klienta.

– W mojej ocenie umowa otwarta jest odpowiednia dla właściciela nieruchomości, który ma doświadczenie w sprzedaży. Ma pomysł i czas na aktywne zaangażowanie się w sprzedaż. Umowa otwarta stanowi w takim układzie dodatkową formą pozyskiwania kontaktów z __potencjalnymi kupującymi, zwłaszcza gdy popyt jest duży – mówi Joanna Jażdżewska z freedom nieruchomości.

– Jednak teraz, w czasie przewagi podaży nad popytem, jeżeli właściciel szuka skutecznego marketingu i zaangażowania ze strony pośrednika, chce szybko sprzedać nieruchomość i otrzymać dobrą cenę, dobrym rozwiązaniem będzie dla niego umowa na __wyłączność – twierdzi pośredniczka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski