Jakie komendy powinien znać pies?

Kot może chodzić własnymi drogami. Pies powinien pójść tam, gdzie życzy sobie jego opiekun. Każdy, kto decyduje się na wzięcie do domu psa, musi poświęcić trochę czasu na wychowanie i wyszkolenie czworonoga. Dobrze ułożony pies sprawia mniej problemów w codziennym życiu, a porządek i jasność we wzajemnych stosunkach pozytywnie oddziałują na samopoczucie naszego podopiecznego.

Zrozumieć psa

Lubomir Smyczyński, psi ekspert, w swojej książce "Psy, rasy i wychowanie" pisze: "Aby wychować i wyszkolić psa na dobrego towarzysza i pożytecznego pomocnika, należy z jednej strony zrozumieć jego psychikę, a z drugiej - co jest znacznie trudniejsze - znaleźć drogę do wypowiedzenia swojej woli w sposób dla niego zrozumiały".

Pies nie ma zdolności abstrakcyjnego myślenia, niezrozumiała jest dla niego mowa ludzka jako taka. Zapamiętuje tylko pewne wyrazy, jako dźwięki kojarzące mu się z faktami, które po nich następują, względnie z czynnościami, które po nich powinien wykonać, jeśli chce osiągnąć przyjemność lub uniknąć przykrości. Poza tym w psie drzemie wiele popędów instynktownych, które można wykorzystywać lub tłumić. "Doświadczenie wykazuje" - pisze Smyczyński - "że kara i przymus jako czynniki hamujące są mniej skuteczne niż nagroda i oddziaływanie przyjemne. Psa nauczyć można tylko przez stosowanie nagród, natomiast kary mogą być pomocne przy oduczaniu".

Zasady szkolenia

Szkolenie to nie tresura. Chodzi raczej o naukę podstawowych komend ułatwiających każdemu opiekunowi psa obcowanie ze swoim podopiecznym. Nauka komend nie jest trudna. Najlepiej rozpocząć ją już od szczenięcia - pomoże to uniknąć późniejszych niepożądanych nawyków (w starszym wieku mogą być trudniejsze do wyeliminowania).

Traktujmy szkolenie jak zabawę, zawsze nagradzajmy i chwalmy właściwe zachowania. Pamiętajmy, aby polecenia wydawać przyjaznym tonem, ale gdy trzeba - bądźmy stanowczy. Podczas uczenia psa powinniśmy być cierpliwi i mieć dobry nastrój. Jeśli mamy zły humor, lepiej nie rozpoczynajmy nauki - pies wyczuje nasze negatywne emocje i nauka nie przyniesie dobrych efektów.

Nie wolno nam także rozpraszać psa - do nauki należy wybrać spokojne, zaciszne miejsce, gdzie nikt nie będzie naszemu uczniowi przeszkadzał. Ważny jest także czas, jaki poświęcimy na naukę. Nie powinien być zbyt długi. Kwadrans wystarczy na nauczenie psa podstawowej komendy. Jak szkolić psa, radzi portal www.vetopedia.pl.

* Nauka siadania. Wydajemy komendę "siad", jednocześnie przesuwając dłoń ze smakołykiem za głowę psa - skłoni go to do odruchowego przyjęcia postawy siedzącej. Gdy pies wykona zadanie prawidłowo, nagradzamy go smakołykiem i chwalimy. Powtarzamy polecenie kilka razy. Wkrótce pies na dźwięk komendy "siad" i widok uniesionej dłoni będzie przyjmował pozycję siedzącą.

* Nauka wstawania. Skoro pies już usiadł, należy go nauczyć, aby stawał na komendę. Podobnie jak w poprzednim ćwiczeniu, można się wspomóc jego ulubionym przysmakiem. Trzymamy rękę na wysokości naszej klatki piersiowej i stopniowo przesuwamy w dół, wydając polecenie "stój" - to spowoduje, że pies zechce sięgnąć po smakołyk. Gdy tak się stanie, nagradzamy go i chwalimy. Powtarzamy ćwiczenie do momentu, gdy pies będzie reagował tylko na komendę słowną i otwartą, uniesioną do góry naszą dłoń.

* Nauka warowania (leżenia). Gdy pies znajduje się w pozycji stojącej, przesuwamy dłoń ze smakołykiem w dół (od nosa w stronę klatki piersiowej, między łapy zwierzęcia), wydając komendę "waruj". Pies powinien odruchowo się położyć. Gdy to zrobi, nagradzamy go smakołykiem i chwalimy. Po powtórzeniu ćwiczenia kilka razy, smakołyk nie będzie już potrzebny - pies będzie kładł się na dźwięk słowa "waruj" i widok dłoni skierowanej w dół.

* Nauka zostawania w miejscu. Początkowo pies powinien być na smyczy. Wydajemy psu polecenie "siad" i chwalimy. Następnie odchodzimy około pół metra, wydajemy komendę "zostań" i wyciągamy przed siebie rękę z otwartą dłonią i palcami skierowanymi w górę (dla psa będzie to znak, że nie może iść za nami). Gdy pies wytrzyma kilka sekund w miejscu, nagradzamy go i chwalimy. Opanowanie tej komendy może być trudne dla psa, tym bardziej że po prawidłowym wykonaniu pierwszego etapu, będziemy oddalać się od niego coraz dalej. Za każdym razem, gdy się oddalimy i wydamy komendę "zostań", a pies pozostanie na swoim miejscu w pozycji siedzącej, należy go pochwalić i nagrodzić.

* Nauka chodzenia przy nodze. Naukę rozpoczynamy od komendy "siad" (pies powinien znajdować się z lewej strony opiekuna). W lewej ręce trzymamy też smakołyk, natomiast w prawej koniec smyczy. Powoli zaczynamy robić kroki, podsuwając psu pod nos smakołyk. Jednocześnie wydajemy polecenie "równaj". Pies powinien zrobić krok naprzód, aby dosięgnąć przysmaku - chwalimy wtedy zwierzaka i nagradzamy smakołykiem.