BEŁCHATÓW - NOWY SĄCZ
- W Bełchatowie przyjęty zostałem bardzo sympatycznie - mówi Jano. - Zaaklimatyzowałem się już w nowym towarzystwie, zgrywam się z partnerami z zespołu. W drużynie GKS pełnię tę samą rolę co w Sandecji, to znaczy występuję na pozycji ostatniego stopera. Myślę, że o miejsce w podstawowej jedenastce mogę być spokojny. Za nami kilka sparingów. W jednym z nich udało mi się nawet pokonać bramkarza przeciwnika. W sobotę zmierzyliśmy się w Zabrzu z tamtejszym Górnikiem. Zremisowaliśmy 1-1, rozgrywając jedno z lepszych spotkań kontrolnych. Na boisku przebywałem przez pełne 90 minut. Za tydzień ruszają rozgrywki II ligi. Na początek czekają nas dwa ciężkie wyjazdy. Do Nowego Dworu Mazowieckiego i Łęcznej. Korzystając z okazji, pragnę za pośrednictwem "Dziennika Polskiego" pozdrowić serdecznie wszystkich sądeckich kibiców, podziękować im za to, że byli ze mną na dobre i na złe i zapewnić, że pilnie będę śledzić losy Sandecji, do barw której zdążyłem się mocno przywiązać. Życzę jej z całego serca awansu do II ligi.
(jh)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?