Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jarecki biega za dwóch

Piotr Pietras
Dariusz Jarecki (na środku) w meczu z Flotą Świnoujście był czołową postacią w Termalice Bruk-Becie
Dariusz Jarecki (na środku) w meczu z Flotą Świnoujście był czołową postacią w Termalice Bruk-Becie Fot. GRZEGORZ GOLEC
I liga piłkarska. Niecieczanie po raz pierwszy w historii pokonali zespół Floty na jej stadionie

Znakomicie spisał się zespół Termaliki Bruk-Betu w wyjazdowym meczu z Flotą Świnoujście. Niecieczanie wygrali na bardzo trudnym terenie 2:0 i do drugiej w tabeli Wisły Płock nadal tracą tylko jeden punkt.

– Doskonale wiedzieliśmy, jak ważny jest to dla nas mecz. Dlatego zrobiliśmy wszystko, by przygotować się do niego jak najlepiej. Między innymi dlatego nad Bałtyk wyjechaliśmy już w czwartek wieczór, by zawodnicy mieli przed meczem jak najwięcej odpoczynku – podkreślił trener Termaliki Bruk-Betu Piotr Mandrysz.

Szkoleniowiec niecieczan nie ukrywał, że obawiał się gry w Świnoujściu. – Do _tego trudnego meczu przystępowaliśmy po trzech przegranych na wyjazdach. W dodatku nigdy wcześniej, ani ja prowadząc inne ekipy, ani zespół „Słoników” nie wygraliśmy w Świnoujściu. Wyzwanie było więc ogromne _– podkreślił Mandrysz, dodając: _– Jakby tego było mało, dzień wcześniej nasi najgroźniejsi rywale w walce o awans do ekstraklasy, Zagłębie Lubin i Wisła Płock, wygrały swoje mecze. Dlatego wiedzieliśmy, że nie chcąc stracić z nimi kontaktu punktowego, musimy wygrać z Flotą. Zespół pokazał jednak charakter i stanął na wysokości zadania _– przyznał trener „Słoników”.

W meczu z Flotą czołowymi postaciami w Termalice Bruk-Betu byli bramkarz Sebastian Nowak, Dariusz Jarecki, Jakub Czerwiński i Dawid Sołdecki.

Sebastian Nowak kilkakrotnie w trudnych momentach popisywał się znakomitymi interwencjami, zatrzymując w ten sposób rywali. Najtrudniejszy moment przeżywaliśmy tuż po przerwie, gdy pozwoliliśmy zbyt głęboko zepchnąć się do obrony – stwierdził trener Termaliki Bruk-Betu.

Bardzo dobrze spisywali się także obrońcy, wśród których widoczny był Jarecki. Oprócz zadań defensywnych bardzo często wspierał też kolegów w ofensywie. – Gdy po ciężko przepracowanej zimie jest się dobrze przygotowanym do gry, to człowiek nie boi się ruszyć do przodu, by pomóc kolegom w ataku. Wiem, że nie zabraknie mi sił i w każdej chwili mogę wrócić na swoją pozycję w __obronie. Jest to duży komfort podczas gry – podkreśla Jarecki.

Na duże słowa uznania zasłużyli także środkowi obrońcy Czerwiński i Sołdecki. _– Drugi z nich ną środku obrony zagrał tylko w drugiej połowie. W przerwie, nie chcąc ryzykować, dokonałem bowiem zmiany i zdjąłem z boiska mającego już na koncie żółtą kartkę Bartka Kopacza. Było to już czwarte „żółtko” tego zawodnika w tym sezonie, dlatego w najbliższym meczu nie będzie mógł zagrać. Sołdecki godnie zastąpił go na środku obrony i wspólnie z Kubą Czerwińskim nie pozwolili rywalom na zbyt wiele _– ocenił Mandrysz.

16 maja drużynę z Niecieczy czeka bardzo ważny mecz wyjazdowy w Płocku. _– Na razie po spotkaniu z Flotą zawodnicy dostali dwa dni wolnego. Dzisiaj rozpoczynamy przygotowania i koncentrujemy się na najbliższym meczu, z Chojniczanką _– stwierdził trener niecieczan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski