Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jarkko Hattunen (Podhale Nowy Targ) to miłośnik klopsików i hokeja

Maciej Zubek
Jarkko Hattunen jest mocnym punktem ekipy „Szarotek”
Jarkko Hattunen jest mocnym punktem ekipy „Szarotek” Fot. Maciej Zubek
Sylwetka. Urodził się 22 stycznia 1987 roku w Kajaani w Finlandii, gdzie też rozpoczął swoją przygodę z hokejem w miejscowym klubie Hokki. Tym samym poszedł w ślady o dwa lata starszego brata.

- Miałem 5 lat, kiedy Jonne wziął mnie ze sobą na pierwszy trening. Spodobało mi się i tak już zostało - wspomina Jarkko Hattunen, który zrobił znacznie większą karierę niż jego brat. - Jonne traktował hokej hobbystycznie. Ja z kolei od samego początku wiedziałem, że jest to to, co w życiu chcę robić.

Od początku przejawiał wielki talent do hokeja i został szybko zauważony przez selekcjonerów kadry młodzieżowej. Był m.in. reprezentantem reprezentacji Finlandii U-17. Brał razem z nią udział m.in. w mistrzostwach świata w 2004 roku. Łącznie w barwach „Suomi” w 13 meczach zdobył 5 goli i miał 4 asysty.

Przez większość hokejowej kariery grał w swojej ojczyźnie. W latach 2008-2013 należał do czołowych zawodników klub TPS Turku, walnie przyczyniając się m.in. do wywalczonego w 2010 roku tytułu mistrza Finlandii. - To zdecydowanie mój największy sukces w karierze. To był wspaniały rok. Mieliśmy zgrany zespół, który rósł w siłę z każdym kolejnym zwycięstwem. Mieliśmy o tyle łatwiej, że nie ciążyła na nas większa presja. Faworytów upatrywano raczej w innych drużynach - podkreśla.

W 2013 roku opuścił TPS i przeniósł się do pierwszoligowego wówczas klubu Vassna Sport, z którym po dwóch sezonach wywalczył awans do ekstraligi. Łącznie w fińskiej ekstraklasie zagrał w 315 meczach zdobywając 32 gole i 46 asyst.

Przed sezonem 2015/2016 z Hattunenen po raz pierwszy skontaktowali się działacze Podhala Nowy Targ. - Wtedy musiałem odmówić, bowiem wcześniej związałem się już kontraktem z innym klubem - wyjaśnia Hattunen, który tamten sezon rozpoczął w kazachskim Saryarka Karaganda grającym w lidze VHL (bezpośrednie zaplecze KHL) i jego zespole farmerskim HK Temirtau występującym w ekstraklasie kazachskiej. W końcówce sezonu przeniósł się do drugiej ligi szwedzkiej i związał kontraktem z drużyną Aspoloven HC.

Działacze „Szarotek” dopięli swego latem i sprowadzili Hattunena do Nowego Targu: - Zanim przystałem na propozycję Podhala, rozmawiałem z moim przyjacielem Jussim Tapio (grał w Podhalu w sezonie 2015/2016 - przyp. mz). On ostatecznie rozwiał moje wątpliwości. Z perspektywy tych kilku miesięcy mogę powiedzieć, że to była dobra decyzja. Pod względem sportowym i organizacyjnym jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tym, co spotkałem w Nowym Targu - przekonuje Hattunen, który z miejsca stał się czołowym zawodnikiem „Szarotek” i zalicza się do grona najskuteczniejszych zawodników w drużynie.

- Jest nieźle, ale zawsze może być lepiej. Mamy bardzo ciekawy zespół. Chcemy walczyć o najwyższe cele. Łatwo nie będzie, ponieważ polska liga jest mocna. Przyznam, że silniejsza niż sądziłem. Myślę jednak że mistrzostwo jest w naszym zasięgu - przekonuje Jarkko, który tak samo dobrze jak na lodzie radzi sobie w kuchni.

- Bardzo lubię gotować. Rzadko korzystam z usług restauracji. Wolę coś przygotować samemu w domowym zaciszu. Dlatego też niewiele mogę powiedzieć o polskich daniach, które dotąd spożywałem sporadycznie Jestem zwolennikiem tradycyjnej kuchni fińskiej, a szczególnie klopsików mięsnych z puree ziemniaczanym - zdradza. Wolne od hokeja chwile spędza na długich spacerach ze swoją narzeczoną i psem.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski