Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jarmarki przedświąteczne w Czechach kuszą bajkową atmosferą, niezwykłymi prezentami, a także trdelnikiem

Marek Długopolski
W wielu czeskich miastach i zamkach trwają malownicze przedświąteczne kiermasze, a nad każdym z nich unosi się zapach cynamonu i igliwia.

Imponujące Hradczany i potężny Wyszehrad, urocza Złota Uliczka oraz wspaniała Loreta, misterny Orloj z Ratusza Staromiejskiego czy słynny most Karola, wielki metronom lub Tańczący Dom nad Wełtawą? Co zwiedzić, gdzie zajrzeć? A może swoimi ulubionymi ścieżkami „poprowadzą” nas prażanie Franz Kafka, Vaclav Havel czy Jaroslav Hasek?

Szlakiem cynamonu

- Delikatny zapach cynamonu i grzanego wina to najpewniejszy przewodnik po Pradze w okresie świąteczno-noworocznym - zapewnia z uśmiechem Helena. Doprowadzi nas wszędzie - i na Rynek Staromiejski, i na plac Wacława, a także na wiele innych placów, placyków i uliczek.

W stolicy Czech jest sporo bożonarodzeniowych jarmarków, a parę zasługuje na szczególną uwagę. Największą sławą cieszy się ten, który podejmuje gości przemierzających staromiejski Rynek. - Uważany jest za największy i najpiękniejszy w Czechach, a rozpoczyna się tradycyjnie od zapalenia światełek na największej choince w Czechach - przypomina Anna Gruszczyńska z CzechTourism. Trwa do 6 stycznia 2018 r.

Kusi nie tylko niezwykłą atmosferą, ale także m.in. karpiem z sałatką ziemniaczaną oraz słynnym trdelnikiem, ciastem chrupiącym z zewnątrz, a mięciutkim i delikatnym w środku. Nie brakuje również wina i pitnego miodu. - Z takiej wyprawy przywieźć można nie tylko niezwykłe świąteczne prezenty, ale także ciekawą biżuterię, ozdoby, rękodzieło, a gdyby ktoś miał sporo miejsca w samochodzie, nawet sporą drewnianą szopkę - dodaje. Kto więc nie ma jeszcze pomysłu na oryginalny prezent, powinien wybrać się do Pragi, koniecznie na Staromiejski Rynek.

- Subtelny zapach cynamonu zaprowadzi nas także do innych dzielnic. I tam nie brakuje fajnych jarmarków, grzanego wina, a także tradycyjnych potraw. One też mają wspaniały klimat - zaznacza Helena.

Rozświetlone i urocze

Świąteczne jarmarki to nie tylko domena stołecznej Pragi. Są wspaniałą ozdobą wielu czeskich miast i miasteczek, a także wielkopańskich rezydencji i pałaców. Nawet ponure zamczyska w tym okresie zalotnie mrugają światełkami.

Czeski Krumlov, wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, to nie tylko urocze nadwełtawskie miasteczko z drugim co do wielkości czeskim zamkiem, ale także miejsce przedświątecznych imprez z niesamowitą oprawą. Jego gospodarze zapraszają m.in. na staroczeski jarmark. Na stoiskach odnajdziemy m.in. ozdoby choinkowe, wyroby z wikliny, świece, ceramikę, zabawki, pięknie haftowane obrusy. To tutaj - do 7 stycznia 2018 roku - można zaopatrzyć się w niebanalne świąteczne prezenty, a siły wzmocnić tradycyjnymi słodyczami i ponczem. Najmłodszych kusić zaś będzie do przystanięcia choć na chwilę żywa szopka betlejemska.

Do 24 grudnia na jarmark przedświąteczny zaprasza uroczy Pisek, niegdyś miasto słynące ze złotonośnego piasku. Dzisiaj częściej o nim słychać z powodu XII-wiecznego, najstarszego w Czechach gotyckiego mostu kamiennego.

Wyjątkowa atmosfera towarzyszy również jarmarkom przedświątecznym w cudownym Ołomuńcu. Niezwykłe zakupy można na nim zrobić tylko do 23 grudnia. - Będą występy, koncerty, wspólne śpiewanie kolęd, a także przedstawienia teatralne dla dzieci i dorosłych - kuszą gospodarze morawskiego miasta. Poznamy też regionalne zwyczaje świąteczne i wspaniałe szopki betlejemskie. I tu nie zabraknie grzanego wina i gorącego miodu pitnego.

Place Wolności i Morawski to miejsce organizowania jarmarków bożonarodzeniowych w Brnie. Stolica Moraw także do 23 grudnia będzie kusić zapachami, atrakcjami i przysmakami - dzieci, ale także dorosłych. Wspomnieć można choćby o tradycyjnych frgalach. A co to takiego? – Są to okrągłe ciasta z nadzieniem. To ostatnie może być serowe lub owocowe – zaznacza Anna Gruszczyńska.

W tym magicznym czasie może warto też wybrać się do niewielkich Trebechovic pod Orebem. Dlaczego? – Choćby z powodu drewnianej Szopki Probošta. To nie tylko niezwykłe dzieło sztuki ludowej, ale także jedyna czeska szopka uznana za zabytek narodowy – przekonują gospodarze Muzeum Szopek. Ponad sto lat temu wyrzeźbili ją Josef Probošt i Josef Kapucián, a ruchomy mechanizm wykonał Josef Friml. A to oczywiście nie wszystko czym kusi muzeum.

Magia przedświątecznych jarmarków dociera wszędzie. Miasta stroją się w barwne dekoracje, rozświetlają je miliony światełek, kuszą atrakcjami. – Kto nie wierzy niech przyjedzie – zachęca Anna Gruszczyńska.

WIDEO: Poważny program - odc. 6: Strategia Rozwoju Krakowa

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski