Część muzyków rok później trafiła do Krakowa - bo dostała się tutaj na studia. W efekcie formacja szybko znalazła sobie miejsce na podziemnej scenie pod Wawelem.
- Grzesiek Adamowski był współzałożycielem Martwego Fioletu - pierwszej punkowej kapeli z Krakowa. Potem na krótko powołaliśmy do życia zespół Total Eden. Mieliśmy próby przy ulicy Rzeźniczej, skąd nas wyrzucono, bo skarżono się, że gramy za głośno. (śmiech) Grzesiek występował potem w Exhumacji, a ja - w Wee Weesie i Genezypie Kapenie - wspomina Mietek Czytajło, basista grupy.
Ukraina specjalizowała się w klasycznym punku lat 80. Grała zatem szybko i ostro, piętnując w tekstach absurdy ówczesnej rzeczywistości. Zespół zaliczył również występ w Jarocinie. Z czasem drogi muzyków się rozeszły.
- W 2000 roku Grzesiek Gawroński zadzwonił do mnie i zapytał, czy chciałbym znowu z nim pograć. No i po prawie piętnastu latach przerwy wróciłem. Od tamtego momentu pracujemy razem. Ja mieszkam w Krakowie, Grzesiek obecnie w Anglii, reszta różnie. Spotykamy się więc na próbach i koncertach kilka razy do roku. Nie zarabiamy na __Ukrainie, robimy to dla przyjemności - deklaruje Mietek Czytajło.
Obecny skład Ukrainy nagrał niedawno płytę ze starymi utworami - „Wiek XX”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?