Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jarocin punk

Paweł Gzyl
Punk był kiedyś zarezerwowany dla młodych, dzisiaj już nie
Punk był kiedyś zarezerwowany dla młodych, dzisiaj już nie FOT. archiwum
Trzydzieści lat temu nie było takiego państwa jak Ukraina. Obecne tereny naszego wschodniego sąsiada wchodziły w skład sowieckiego imperium. Dlatego oficjalnie nikt nie używał tego słowa. Nic więc dziwnego, że wykorzystanie go jako nazwy zespołu było oczywistą prowokacją. Tak się stało w 1983 roku, kiedy narodziła się w Brzozowie punkowa grupa Ukraina. Kawiarnia Naukowa, 11 czwartek, godz. 20.

Część muzyków rok później trafiła do Krakowa - bo dostała się tutaj na studia. W efekcie formacja szybko znalazła sobie miejsce na podziemnej scenie pod Wawelem.

- Grzesiek Adamowski był współzałożycielem Martwego Fioletu - pierwszej punkowej kapeli z Krakowa. Potem na krótko powołaliśmy do życia zespół Total Eden. Mieliśmy próby przy ulicy Rzeźniczej, skąd nas wyrzucono, bo skarżono się, że gramy za głośno. (śmiech) Grzesiek występował potem w Exhumacji, a ja - w Wee Weesie i Genezypie Kapenie - wspomina Mietek Czytajło, basista grupy.

Ukraina specjalizowała się w klasycznym punku lat 80. Grała zatem szybko i ostro, piętnując w tekstach absurdy ówczesnej rzeczywistości. Zespół zaliczył również występ w Jarocinie. Z czasem drogi muzyków się rozeszły.

- W 2000 roku Grzesiek Gawroński zadzwonił do mnie i zapytał, czy chciałbym znowu z nim pograć. No i po prawie piętnastu latach przerwy wróciłem. Od tamtego momentu pracujemy razem. Ja mieszkam w Krakowie, Grzesiek obecnie w Anglii, reszta różnie. Spotykamy się więc na próbach i koncertach kilka razy do roku. Nie zarabiamy na __Ukrainie, robimy to dla przyjemności - deklaruje Mietek Czytajło.

Obecny skład Ukrainy nagrał niedawno płytę ze starymi utworami - „Wiek XX”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski