Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jarosław Tomicki doszedł do finału z bólem

BK
Jarosław Tomicki zajął 2 miejsce w I Ogólnopolskim Turnieju Klasyfikacyjnym w Nowej Rudzie. W finale po zaciętej walce tenisista Opoki EPS Besser Trzebinia uległ Danielowi Górakowi z Bogorii Grodzisk Mazowiecki.

TENIS STOŁOWY. Tenisiści Opoki Trzebinia w głównych rolach podczas Ogólnopolskiego Turnieju Klasyfikacyjnego

W noworudzkim turnieju udanie spisała się cała ekipa Opoki. Jarosław Tomicki, jako aktualny, indywidualny wicemistrz Polski i wysoko plasujący się na OTK w poprzednim sezonie, był na liście rankingowej Polskiego Związku Tenisa Stołowego na 4 miejscu i w ten sposób zagrał bezpośrednio w turnieju głównym.

Awansował do niego również Jakub Perek, przebijając się przez eliminacje. W swojej grupie zawodnik Opoki wygrał wszystkie trzy pojedynki po 3-0. Pokonał Rafała Janowicza z Pogoni Szczecin, Jakuba Dyjasa z Elektryka Toruń i przede wszystkim Radosława Żabskiego z Gorzovii Gorzów Wielkopolski, z którą dzisiaj trzebinianie zmierzą się w meczu ligowym.

Bardzo bliski awansu do turnieju głównego był trzeci z zawodników Opoki Bogusław Koszyk, który wcześniej, by zagrać w Nowej Rudzie, musiał wygrać Wojewódzki Turniej Klasyfikacyjny. Z tym akurat nie miał problemów. W noworudzkim turnieju do pełni szczęścia potrzebował jednego seta w ostatnim pojedynku z Arturem Danielem z Trefla Zamość. - Miał trzy szanse. W pierwszym secie prowadził 10-8, w drugim 10-9, a w trzecim 10-7. Za każdym razem jednak rywal odrabiał straty i przechylał szalę na swoją stronę - mówi trener Opoki Kazimierz Noworyta.

W ten sposób w turnieju głównym zagrało dwóch tenisistów Opoki. Perek zakończył udział na miejscach 9-12, natomiast Tomicki dotarł aż do finału. Po drodze pokonał Szymona Malickiego z Ostródzianki Ostróda 4-2, potem okazał się lepszy od Krzysztofa Kaczmarka, który jeszcze w ubiegłym sezonie bronił barw Opoki, zwyciężając pewnie 4-0, a o wejście do finału poradził sobie z Bartoszem Suchem. W decydującym o zwycięstwie pojedynku jego rywalem był Daniel Górak, reprezentant Polski, filar Bogorii Grodzisk Mazowiecki, czyli drużynowego mistrza kraju i aktualny indywidualny mistrz Polski po zwycięstwie nad... Tomickim.

Spotkanie w Nowej Rudzie było więc okazją do rewanżu dla gracz Opoki za porażkę w finale MP. Zaczęło się bardzo udanie dla Jarosława Tomickiego, który objął prowadzenie 2 setach 2-0. Potem rywal odrobił stratę, ale kolejna partia znów należała do tenisisty Opoki i w meczu było 3-1 dla niego. W piątej partii prowadził 9-7 i był o krok od rozstrzygnięcia meczu. Ostatnie piłki wygrał jednak rywal, podobnie jak szóstego seta. Wszystko miało rozstrzygnąć się w siódmym secie. - Nasz zawodnik prowadził w nim 5-0, potem 7-4, ale ostatecznie uległ rywalowi 12-14. Tak czy inaczej, był to jego bardzo dobry występ, a trzeba dodać, że w tym turnieju walczył nie tylko z rywalami, ale również z bólem kręgosłupa - zaznacza Kazimierz Noworyta, który po dobrym starcie swoich podopiecznych w Nowej Rudzie z nadzieją oczekuje na dzisiejsze ligowe spotkanie (godz. 18) z Gorzovią Gorzów Wielkopolski.

(BK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski