Pasażerowie chętnie korzystają z darmowej komunikacji FOT. KATARZYNA PONIKOWSKA
Od 15 października bez konieczności zakupu biletu mogą podróżować wyłącznie posiadacze prawa jazdy uprawniającego do kierowania samochodami osobowymi oraz dowodu rejestracyjnego samochodu osobowego z ważnym badaniem technicznym i OC. Z tym że auto musi być zarejestrowane na korzystającego z przejazdu. Wcześniej nie było takiego wymogu. Dopuszczalna jest współwłasność samochodu, pod warunkiem wpisania danych współwłaścicieli w dowodzie rejestracyjnym.
- To śmieszne i niesprawiedliwe. Mam prawo jazdy, ale to mąż jest właścicielem auta. Przez to tylko on może jeździć komunikacją miejską za darmo, a ja nie - denerwuje się olku-szanka Małgorzata Czech, która często korzysta z miejskiej komunikacji.
Jak powiedział nam jeden z kontrolerów biletów, średnio kilku pasażerów w jednym autobusie jedzie "na dowód". Zdarza się jednak sporo nadużyć, świadomych lub nieświadomych.
Są na przykład osoby, które jadą z nieważnym dowodem lub bez badań technicznych. Byli też tacy, którzy mieli dowody rejestracyjne motocykla czy ciężarówki, lub właściciele firmowych aut. A za darmo mogą jeździć tylko kierowcy aut osobowych.
- Poza tym wystarczy zgłosić zagubienie dowodu i dostaje się duplikat. Dzięki temu na jeden dowód może jechać kilka osób. Ludzie oszukują - zauważają kontrolerzy.
W związku z tym jest jeszcze kilka innych zasad, o których należy pamiętać. Urzędnicy uznali, że tylko oryginał dowodu rejestracyjnego uprawnia do darmowych przejazdów.
Katarzyna Ponikowska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?