Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jazz nadejdzie nocą

WAK
Władysław "Adzik" Sendecki będzie grał przez pięć godzin Fot. Anna Kaczmarz
Władysław "Adzik" Sendecki będzie grał przez pięć godzin Fot. Anna Kaczmarz
FESTIWAL. Po dwóch wspaniałych koncertach w Operze Krakowskiej dziś hamburski rewelacyjny NDR Big Band pojawi się na Małym Rynku w ramach Krakowskiej Nocy Jazzu.

Władysław "Adzik" Sendecki będzie grał przez pięć godzin Fot. Anna Kaczmarz

Główną postacią 5-godzinnego koncertu będzie, grający w Krakowie po 30 latach, Władysław "Adzik" Sendecki, pochodzący z tego miasta pianista.
Sendecki współpracował z hamburską orkiestrą publicznego radia już w latach 80.; od 15 lat jest muzykiem na kontrakcie. Podczas dzisiejszej Nocy Jazzu, od godz. 18 do 23, przyjdzie mu grać przez pięć godzin - podczas trzech godzinnych setów hamburskiego big bandu oraz dwóch, kiedy będzie muzykiem mniejszych składów.
- Zawsze pracowałem głównie w małych składach, a tu jest mikrokosmos; 18 muzyków a każdy jest solistą. Dlatego przyjechaliśmy z kilkoma projektami, by pokazać pełne możliwości big bandu - powiedział nam "Adzik" Sendecki.
Zaczną big band oraz Nils Langren, puzonista funkowy, wokalista ale i showman, co już zaprezentował podczas czwartkowego koncertu w operze. Potem zagra kwartet firmowany przez Sendeckiego i saksofonistę Andrzeja Olejniczaka.
- Zagramy kilka moich utworów, pewnie i Andrzeja; zobaczymy, co nam wyjdzie po próbie. Wszak od czasu naszego grania w Extra Ball i Sun Ship minęło 30 lat - powiedział nam pianista.
W trzecim bloku z NDR wystapi Joao Basco, wczoraj owacyjnie przyjmowany śpiewak, gitarzysta i kompozytor brazylijskiej muzyki rozrywkowej, wpisujący się w tradycję samby i bosa novy.
Z "Adzikiem" Sendeckim zagrają też jego przyjaciele - czyli polscy jazzmani, w tym: Janusz Muniak, Jarek Śmietana, Adam Pierończyk, Marian Pawlik, Janusz Stefański.
- Będzie to trochę jam session, bo przecież nie ma czasu na wiele prób, zatem pewnie zagramy standardy, może jakieś utwory z Extra Ballu... Ale z radością spotkam się z kolegami. Do dziś pamiętam uwagi dwóch z nich: Mariana Pawlika i Janusza Muniaka. Marian mówił, że mam grać tak, by nawet jak basista dostanie zawału, a perkusista zasłabnie, nikt tego nie zauważył. Janusz Muniak z kolei dał mi inne genialne wskazanie: pamiętaj o kontrapunktach. I tak oni dwaj, choć nigdy nie byli nauczycielami, dali mi wskazówki, którymi kieruję się do dzisiaj - powiedział nam Władysław Sendecki.
Transmisję on-line z Małego Rynku będzie można śledzić na stronie internetowej www.krakowskienoce.pl (w godz. 18-23).
Koncerty organizowane w ramach Nocy Jazzu odbędą się także na placu Wolnica oraz w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego (al. 3 Maja 1).
W niedzielę big band NDR powróci do opery, by zagrać muzykę Kurta Weilla; w drugiej części - "Polish/German Jamboree" czyli hamburski big band, a z nim Jan Ptaszyn, Roman "Gucio" Dyląg, Janusz Muniak, Jarek Śmietana.
Więcej: www.krakowskienoce.pl oraz www.cracjazz.com.
(WAK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski