Tego pianisty dojrzałym czytelnikom przedstawiać nie trzeba, ale zapewne wielu młodszych jego nazwisko kojarzy w niewielkim stopniu. W niedzielę, w ramach festiwalu „Wawel o zmierzchu”, wystąpi Marek Tomaszewski – ten sam, który wraz z Wacławem Kisielewskim stworzyli duet „Marek i Wacek”, jeden z towarów eksportowych polskiej klasyki w czasach PRL-u. Co więcej, to oni właśnie sprawili, że muzyka klasyczna zbratała się na polskim rynku z popkulturą.
Duet fortepianowy założyli w 1966 roku. Miał na koncie wiele nowatorskich kompozycji, m.in. „Rytm czasu”, „Melodia dla Zuzi”, „Lato”.
Mają na swoim koncie także interpretacje utworów m.in. Moniuszki, Chopina, Griega czy Liszta.
W 1966 roku duet nagrał nawet film muzyczny pt. Tandem w reżyserii Stanisława Kokesza.
Ich wspólna działalność naznaczona była pasmem sukcesów – także (a może przede wszystkim) na arenie międzynarodowej. W 1967 r. duet zdobył chociaż Grand Prix, nagrodę „Złotego Gronostaja” na Festiwalu Variétes w Rennes.
Co ciekawe, podczas gdy na świecie zdobywali popularność i sporo koncertowali, w Polsce przez długi czas ich ostatnią płytą była ta z 1968 roku.
Jeszcze ciekawsza wydaje się ich artystyczna relacja: znakomicie się rozumieli, a nawet przyjaźnili, choć od pewnego momentu mieszkali... w dwóch różnych krajach. Marek Tomaszewski bowiem zamieszkał we Francji, podczas gdy Wacław Kisielewski po okresie pobytu za granicą postanowił jednak na stałe zamieszkać w Polsce. Mimo to wciąż razem koncertowali!
Wspólną działalność brutalnie przerwał los: Wacław Kisielewski zmarł 12 lipca 1986 r. w szpitalu w Wyszkowie w wyniku obrażeń odniesionych w wypadku samochodowym.
Ze względu na ogromne zainteresowanie koncertem na Wawelu występ został przeniesiony z Dziedzińca Batorego na Dziedziniec Arkadowy. Cóż, czy trzeba większej rekomendacji?
Napisz do autora:
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?