Tempo przystąpiło do nowego sezonu bez wielkich zmian kadrowych. Było to słuszne posunięcie, bo mecz z Hejnałem Krzyszkowice pokazał, że podopieczni Marcina Pasionka spokojnie powinni poradzić sobie na tym szczeblu grając niemal wyłącznie swoimi wychowankami.
Przed zawodami prezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej Podokręg Myślenice Stefan Socha, prezes myślenickiego Zrzeszenia Ludowe Zespoły Sportowe oraz burmistrz Świątnik Górnych Witold Słomka wręczyli drużynie pamiątkowe puchary za awans. - Tyle lat dzielnie walczyliście o ten awans i zawsze brakowało wam niewiele, by ten cel osiągnąć. Mam nadzieję, że teraz zostaniecie w lidze okręgowej na dłużej - powiedział Słomka. Dzięki wsparciu miasta Tempo ma piękny budynek klubowy oraz boisko o standardach IV ligi.
Na wysokości zadania stanęli też działacze. Choć frekwencja była duża nie zdecydowali się na pobieranie biletów, a cały dochód z inauguracji przeznaczyli na cel charytatywny, jakim jest wsparcie hospicjum im księdza Tischnera. Akcję zapoczątkował wychowanek Tempa Kazimierz Stryszowski, który jest mistrzem "główek". W przerwie meczu podbił piłkę głową tysiąc razy, a każdą z nich wycenia na złotówkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?