Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jedna piąta Polaków została w OFE

Grzegorz Skowron
Emerytury. Na odkładanie części składki emerytalnej w otwartych funduszach emerytalnych zdecydowało się co najmniej 2 561 036 osób. Liczba ta może być wyższa nawet o kilkaset tysięcy.

To spore zaskoczenie, bo rząd, zmieniając system emerytalny i przekazując większość składek do ZUS, szacował, że w OFE pozostanie ok. 10 proc. Polaków. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że taką decyzję podjęło dwa razy więcej osób.

Nawet ZUS nie przewidział takiej sytuacji. Gdy 31 lipca minął termin składania deklaracji o pozostaniu w OFE, prezes ZUS Zbigniew Derdziuk informował, że zrobiło to niespełna 1,6 mln osób z ok. 14 mln dotychczasowych członków funduszy i że pocztą przyjdzie nie więcej niż 150 tys. deklaracji.

Tymczasem najnowsze informacje ZUS mówią już o ponad 2,56 mln. - A do wprowadzenia do systemu mamy jeszcze kilkaset tysięcy deklaracji - przyznaje rzecznik ZUS Jacek Dziekan. Na ostateczne dane przyjdzie więc jeszcze poczekać najprawdopodobniej do początku przyszłego tygodnia.

Nic nie wskazywało tak dużego zainteresowania pozostaniem w OFE. Kiedy rząd zmienił zasady, ekonomiści nie potrafili jednoznacznie wykazać, że 2,92 proc. składki pozostawione w funduszach wpłynie znacząco na podniesienie przyszłej emerytury.

Najczęściej pojawiały się komentarze, że to lepiej zarabiający mogą zaryzykować niewielką część swojego przyszłego świadczenia, zaś większość i tak wybierze obietnice, że ZUS ma waloryzować zebrane na subkoncie kwoty.

Z tego powodu dużo większy, niż się spodziewano, napływ deklaracji o pozostaniu w OFE można tłumaczyć nie tyle argumentami finansowymi, co wyborem nietypowej formy protestu przeciwko politycznej decyzji o zagarnięciu emerytalnych oszczędności Polaków.

Ale nawet podanie przez ZUS ostatecznych danych o pozostających w OFE nie oznacza, że ich nie przybędzie. Za dwa lata znowu będzie możliwość wyboru między ZUS a funduszami. I wtedy mogą się pojawić następni chętni.

Do tego czasu Trybunał Konstytucyjny powinien już rozpatrzyć wniosek prezydenta Bronisława Komorowskiego o uchylenie zakazu inwestowania w obligacje i nakazu inwestowania w akcje. Jeśli trybunał to zrobi, to chętnych na przekazywanie części składki emerytalnej do OFE (wtedy mniej ryzykowne niż obecnie) może być jeszcze więcej niż obecnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski