Karty do głosowania w referendum trudne do podrobienia
- Referendum potrwa dwa dni; nocna przerwa w głosowaniu daje trochę czasu na ewentualne skserowanie karty wyniesionej wcześniej z lokalu wyborczego - mówi Bohdan Szcześniak, dyrektor Zespołu Prawnego i Organizacji Wyborów Krajowego Biura Wyborczego. - Zwykłą kartę z czarnym nadrukiem i nawet kolorową pieczęcią łatwo można podrobić - mieliśmy kilka takich przypadków podczas ostatnich wyborów samorządowych. Kolorowa karta to dość proste, ale skuteczne zabezpieczenie - jednostronnie barwionego papieru nie da się tak łatwo i szybko podrobić.
W najbliższy poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza ma zatwierdzić wzór karty do głosowania w referendum unijnym, ale już wcześniej zaakceptowała pomysł wydrukowania kart na jednostronnie barwionym papierze. Krajowe Biuro Wyborcze już ogłosiło przetarg mający wyłonić firmę, która wydrukuje karty dla całej Polski i zajmie się ich rozwiezieniem. Koszty druku kart szacowany jest na 1,3 - 1,4 mln zł. _- Dodatkowe zabezpieczenie zwiększy tę kwotę co najwyżej o 4 - 5 proc. -_ mówi dyrektor Szcześniak. (GEG)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?