Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jedyna taka plenerowa Kalwaria w powiecie

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Stanisław Nawara (z lewej) i Józef Wrona
Stanisław Nawara (z lewej) i Józef Wrona Fot. ks. Robert Pietrzyk
Tokarnia. Szczególny zabytek gminy, a zarazem dzieło życia miejscowego artysty ludowego Józefa Wrony, czyli Kalwaria Tokarska jest poddawana renowacji. Odnowione rzeźby i stacje Drogi Krzyżowej mają zostać poświęcone na początku czerwca tego roku.

Dotychczas o stan rzeźb dbał głównie ich autor, ale z racji przybywających mu lat nie krył, że martwi go, co stanie się z Kalwarią, kiedy go zabraknie.

Z pomocą przyszedł nowy proboszcz parafii Matki Boskiej Śnieżnej w Tokarni ks. Robert Pietrzyk. Przy okazji odpustu w ubiegłym roku zorganizował festyn i koncert, którego gwiazdą była Monika Kuszyńska, była wokalistka Varius Manx. Dzięki ofiarności uczestników udało się zebrać ponad 40 tys. zł właśnie na renowację Kalwarii.

Dziś pierwszy etap prac jest już prawie zakończony. Pozostaje jeszcze tylko ustawić drewniane krzyże na Urbaniej Górze, ale do tego potrzebna jest sprzyjająca pogoda (trzeba je osadzić w betonie). Mają one formę krzyży-kapliczek (bo każdy ma daszek) i są całkiem nowe. Na nich zostaną zamontowane odnowione, zdemontowane na czas renowacji płaskorzeźby - stacje Drogi Krzyżowej autorstwa Józefa Wrony.

Drugi etap prac polega na przygotowaniu kilku nowych zadaszeń dla dużych rzeźb, które też składają się na Kalwarię. Na przykład nad rzeźbą papieża Jana Pawła II pojawi się daszek imitujący kopułę Bazyliki św. Piotra w Rzymie. Dotychczas figurę papieża Polaka osłaniał daszek wykonany z talerza anteny satelitarnej, ale - na co zwraca uwagę ksiądz proboszcz - autor Kalwarii tworzył ją sam, bez jakiegokolwiek wsparcia finansowego.

Potwierdza to sam zainteresowany: - Jak mogłem, tak robiłem, najtańszym kosztem - mówi Józef Wrona i dodaje z entuzjazmem: - Jak pięknie to będzie teraz wyglądało! Myślę, że już latem Kalwaria odżyje. Czuję ulgę, że ktoś pomyślał, że proboszcz wziął ją pod opiekę.

Autor nie szczędzi słów uznania również dla projektantów nowego wyglądu Drogi Krzyżowej i wykonawców prac stolarsko-renowacyjnych, czyli braci Stanisława i Kazimierza Nawarów.

W tym drugim etapie duże drewniane rzeźby (ponieważ kamienne są w lepszym stanie) zostaną wyczyszczone, zaimpregnowane i pomalowane.

Józef Wrona tworzył Kalwarię od 1982 roku (poświęcona została w roku 1995). W ubiegłym roku został odznaczony złotym medalem Jana Pawła II „Zasłużony dla Archidiecezji Krakowskiej”.

Poświęcenie odnowionej Kalwarii Tokarskiej planowane jest na 5 czerwca, przy okazji wyjścia na Urbanią Górę w ramach akcji „Odkryj Beskid Wyspowy”, znanej m.in. z łamów „Dziennika Polskiego”.

Zabezpieczywszy Kalwarię, proboszcz snuje już kolejne plany. - Myśląc o następnym festynie podczas odpustu w parafii myślimy też o nowym celu. Jest nim koronacja obrazu Matki Boskiej Śnieżnej. Chcielibyśmy zebrać pieniądze na korony, którymi biskup w najbliższym, choć jeszcze nieznanym czasie, koronowałby obraz. Na razie, już niebawem, obraz trafi do renowacji - mówi ks. proboszcz Robert Pietrzyk.

Wcześniej, bo już za tydzień w parafii odbędą się uroczystości Niedzieli Palmowej, których częścią jest procesja z figurą Chrystusa na osiołku (jeżdżącą na specjalnym wózku). Ona także jest autorstwa Józefa Wrony.

- Ta figurka ciągle wzbudza duże zainteresowanie. Odbieram telefony od ludzi pytających o nią, zainteresowanych przyjechaniem tu indywidualnie lub grupowo, żeby wziąć udział w procesji. Jestem zdziwiony, kiedy słyszę, że dzwonią na przykład z Gdańska. Niejedni, którzy mieszkają blisko, w Myślenicach nie wiedzą nawet o tym, że jest tu Kalwaria Tokarska, a inni z drugiego końca Polski chcą przyjechać i zobaczyć - mówi proboszcz.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski