Dziś w powiecie działa 35 rodzin zastępczych, w tym jedynie trzy zawodowe, które na dodatek mają już długi staż.
Oprócz placówki opiekuńczo-wychowawczej w Lubniu, w której mieszka obecnie 11 osób, nie ma innego miejsca, gdzie mogłyby przebywać dzieci kierowane decyzją sądu do pieczy zastępczej.
Dlatego 12 dzieci z terenu powiatu przebywa w rodzinach zastępczych poza jego granicami, a kolejnych 20 w placówkach również poza powiatem.
Stąd też Dzień Rodzicielstwa Zastępczego, który przypada 30 maja, od kilku lat jest okazją nie tylko do zorganizowania wspólnego spotkania i konferencji lub szkolenia dla tych rodzin, ale też do podziękowania im.
W tym roku takie pisemne podziękowania otrzymali: Barbara i Kazimierz Zychowie, Halina i Antoni Burdowie, Ewa i Karol Strzebońscy, Zofia Jania oraz Krystyna Moniak.
Państwo Zychowie są jedną z trzech rodzin zawodowych. W ciągu swojej 10-letniej działalności dwa razy rezygnowali z dalszego prowadzenia rodziny. – Pół roku wytrzymywaliśmy i wracaliśmy, bo to wciąga – mówi pan Kazimierz.
Przez ten czas wypuścili ze swojego domu i rodziny siedmioro dzieci. Trafiły do adopcji, ale nadal piszą do nich lub telefonują. To, że pozostają z nimi w kontakcie jest źródłem satysfakcji, ale oprócz niej jest ciężka praca, 24 godziny na dobę.
Rodzice zastępczy stykają się nieraz z problemami wychowawczymi. Dzieci trafiają do nich z bagażem doświadczeń. To powoduje, że wśród rodzin występuje wypalenie zawodowe. Kandydaci zaś, nawet jeśli się pojawiają, albo sami się zniechęcają albo nie przechodzą przygotowań, czyli całego procesu weryfikacji.
– Bycie rodziną zastępczą oznacza kontakt z różnymi instytucjami, które nadzorują – mówi Grażyna Murzyn, zastępczyni dyr. Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Myślenicach. – Co dwa lata wymaga się zaświadczenia lekarskiego, że są w stanie nadal pełnić obowiązki rodziny zastępczej, a oprócz tego opinii psychologa.
Jak mówi Piotr Gofroń, dyrektor PCPR, w byciu rodzicem zastępczym nie pomaga także to, że rodziny te działają pod presją środowiska. – W mediach nagłaśniane są niemal wyłącznie skrajne, wynaturzone przypadki takich rodzin. Brakuje pokazania dobrych przykładów.
Wynagrodzenie dla zawodowej rodziny zastępczej wynosi 2000 zł brutto. Otrzymują one też na dziecko: 1000 zł/mies.
– w rodzinach zawodowych i niezawodowych lub 660 zł – w rodzinach spokrewnionych (dziadkowie lub rodzeństwo). ą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?