Jedzmy pomidory!

Badania wykazały, że duże spożycie pomidorów może chronić przed chorobami układu krążenia i niektórymi typami nowotworów, m.in. przewodu pokarmowego i prostaty.

Naukowcy z Bristol University, Cambridge i Oxfordu przeanalizował dietę oraz styl życia 20 tys. Brytyjczyków w wieku od 50 do 69 lat. Jak się okazało, mężczyźni spożywający każdego tygodnia ponad 10 porcji pomidorów o 18 proc. rzadziej zapadali na raka prostaty.

Brano pod uwagę zarówno świeże pomidory, jak i sok pomidorowy czy potrawy z sosem pomidorowym. Specjaliści uważają, że przeciwnowotworowe właściwości pomidorów związane są z zawartym w nich karotenoidem – likopenem, który ma właściwości przeciwutleniające i dzięki któremu mają piękny czerwony kolor.

Może on chronić DNA komórek przed uszkodzeniem. Najbogatsze w likopen są pomidory dojrzewające na słońcu, nie te szklarniowe, ani spod folii.

Zazwyczaj polecamy jedzenie warzyw na surowo, ale pomidory są wyjątkiem. Okazało się, że 2,5 razy więcej likopenu wchłania się np. z pasty pomidorowej niż ze świeżych pomidorów.

Likopen znajduje się bowiem głównie pod skórką warzywa i jest uwalniany podczas rozdrabniania oraz gotowania, a do jego wchłaniania potrzebny jest tłuszcz (nie rozpuszcza się w wodzie; potrawy z pomidorów powinny mieć dodatek np. oliwy lub oleju).

Świeże pomidory mają w 100 g 0,7-20 mg likopenu, pasta pomidorowa 5,4-150 mg, keczup 9,9- -13,4 mg, sos do spaghetti: 9,3- -18,2 mg, a szklanka soku z pomidorów dostarcza go ok. 16 mg. Ale likopen to nie jedyny wartościowy składnik pomidorów – zawierają także mnóstwo witaminy C, witaminę E, beta-karoten, witaminy z grupy B, w tym witaminę PP, a także witaminę K. Pomidory to też bogactwo pierwiastków mineralnych.Jednym z najważniejszych jest potas (działa moczopędnie i obniża ciśnienie krwi), zawierają ponadto wapń, magnez, żelazo, a także mangan, miedź i kobalt.