Od kilku dni nowym trenerem piłkarzy Karpat Siepraw występujących w zachodniej grupie małopolskiej czwartej ligi jest Jerzy Buś. Poprzednim szkoleniowcem był Jarosław Mateja, który prowadził zespół w zastępstwie Henryka Śmiałka.
Od kilku dni nowym trenerem piłkarzy Karpat Siepraw występujących w zachodniej grupie małopolskiej czwartej ligi jest Jerzy Buś. Poprzednim szkoleniowcem był Jarosław Mateja, który prowadził zespół w zastępstwie Henryka Śmiałka.
Jerzy Buś to doświadczony trener; pochodzi z Krakowa, ale w tutejszym środowisku jest mało znany. Dlatego jego warsztat bardziej dostrzegali działacze klubów położonych dalej od Krakowa, bo Buś odnosił sukcesy z drużynami w dawnych województwach tarnowskim i kieleckim. Dopiero dwa lata temu wrócił do prowadzenia zespołów z tych okolic. Najpierw wybudował dom w okolicach Gdowa i przejął tamtejszą Gdovię, która walczyła o utrzymanie w klasie okręgowej. Potem przyjął ofertę walczącej o utrzymanie Kalwarianki. Nie zdołał jednak utrzymać ani jednej, ani drugiej drużyny, tracąc posady przed końcem rozgrywek. Ostatnim klubem Jerzego Busia był Naprzód Jędrzejów, zespół występujący w lidze świętokrzyskiej. Z tą drużyną osiągał dobre wyniki, ale ze względu na dalekie dojazdy zrezygnował z pracy.
W Sieprawiu miał podjąć pracę już od początku tego sezonu, ale wówczas zarząd klubu postawił na Henryka Śmiałka z Borku Kraków. Teraz Karpaty ponowiły propozycję i szkoleniowiec ją przyjął.
Jakim jest trenerem? Uważa, że w piłce liczy się przede wszystkim podejście do pracy zawodników, czyli do treningu. Jeśli nie widzi zaangażowania u piłkarzy, najczęściej rezygnuje, choć zanim to nastąpi stara się przekonać piłkarzy do większego wysiłku. Jest też szkoleniowcem odważnym, nie należy do ludzi, którzy pracują tylko tam, gdzie są pieniądze i szansa stworzenia silnej drużyny. Podejmuje się pracy w miejscu, gdzie widzi szansę stworzenia czegoś trwałego.
Karpaty Siepraw wymagają obecnie opieki doświadczonego fachowca, bo przed zespołem jest jedna z najtrudniejszych rund w ostatnich latach. Wprawdzie drużyna zajmuje na razie bezpieczną pozycję w tabeli, ale zanosi się na to, że przystąpi do rundy rewanżowej bardzo osłabiona. Po najlepszych piłkarzy Karpat ustawiły się w kolejce kluby czwarto- i trzecioligowe. Jerzy Buś będzie miał więc okazję wykazać się swoim warsztatem i doświadczeniem. Zadanie przed nim trudne, wypada więc życzyć mu powodzenia. (PAN)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
