W „11 minut” grają m.in. Andrzej Chyra, Dawid Ogrodnik, Mateusz Kościukiewicz, Wojciech Mecwaldowski, Beta Tyszkiewicz i Agata Buzek. Autorem zdjęć jest Mikołaj Łebkowski.
W Alwerni „11 minut” trafiło w ręce najlepszych speców od efektów specjalnych, cenionych nie tylko w kraju, ale i za granicą. – Realizujemy efekty w całym filmie; największym wyzwaniem jest scena finałowa – powiedział nam Mateusz Tokarz, szef działu VFX Alvernia Studios. Przypomnijmy, że wytwórnia Stanisława Tyczyńskiego na razie przerwała swoją działalność.
Do nakręcenia wspomnianej finałowej sceny twórcy przygotowywali się rok. Kilkanaście dni trwała na przykład dokumentacja fotograficzna jednego miejsca, czyli placu Grzybowskiego w Warszawie po to, by odtworzyć go później jeden do jednego w komputerze.
Nad całością prac czuwał Robert Hoffmeister, który ma na koncie m.in. nadzór nad efektami specjalnymi do filmów „Iron Man”, „Transformers” czy „Piraci z Karaibów”.
Obraz Skolimowskiego , którego fabuła jest jeszcze owiana tajemnicą, przedstawia 11 minut z życia kilku osób. Ich losy łączy jedno wydarzenie przed upływem ostatniej sekundy jedenastej minuty.
Dzieło Skolimowskiego nie będzie jedynym istotnym, polskim akcentem na festiwalu w Wenecji. W gronie jury zasiądzie bowiem Paweł Pawlikowski – laureat Oscara za „Idę”. Festiwal rozpocznie się 2 września i potrwa do 12 wrześnie.
W konkursie głównym weźmie udział aż dwadzieścia filmów z całego świata. Powalczą one o statuetkę Złotego Lwa. Wśród konkurentów Skolimowskiego znaleźli się m.in.: mistrz thrillerów Atom Egoyan, ktory pokaże „Remember” oraz Aleksander Sokurow z dziełem „Francofonia”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?